Jeździły ze sobą dwa ostatnie kluby Ekstraligi, a emocje były, jak podczas finału ligi. GKM Grudziądz tylko zremisował z Falubazem Zielona Góra u siebie i wydaje się, że zrobił duży krok w kierunku I ligi. Sytuacja jeszcze nie jest beznadziejna, ale jest bardzo trudna.
To był mecz w stylu wóz albo przewóz. Gdyby gospodarze wygrali, mieliby spory komfort psychiczny. Gdyby udało im się zgarnąć bonusa, prawdopodobnie Falubaz musiałby zapoznać się z mapą pierwszoligowych rozgrywek na sezon 2022. Jednak mimo kapitalnego początku, GKM wszystko roztrwonił i zgarnął tylko jeden punkt, oddając rywalowi aż dwa. Co to oznacza?
Na dzisiaj sytuacja na dole tabeli przedstawia się następująco:
6. Falubaz 6pkt
7. Apator 5
8. GKM 4
Grudziądzanie mają jeszcze domowy mecz z Apatorem, w którym stać ich na wygraną. Jednak nawet zwyczajne zwycięstwo nie starczy do utrzymania. Wszystko dlatego, że trudno będzie myśleć o bonusie, skoro na Motoarenie przegrali aż 55:35. Wobec tego wygrana kilkoma punktami oznaczałaby zrównanie się punktami w tabeli z Apatorem i Falubazem, ale obie te drużyny zgarnęłyby bonusa w meczach z GKM-em i nadal były nad nim. Warto zerknąć na cały terminarz wszystkich ekip walczących o utrzymanie:
Falubaz
vs Włókniarz(dom)
vs Motor(wyjazd)
vs Stal(wyjazd)
vs Unia(dom)
vs Sparta(wyjazd)
W zasadzie poza meczem z Włókniarzem, reszta spotkań bez większych nadziei na jakiekolwiek zdobycze punktowe.
Apator
vs Unia(dom)
vs GKM(wyjazd)
vs Motor(dom)
vs Włókniarz(wyjazd)
vs Stal(dom)
Wydaje się, że kluczem będzie zdobycie bonusa w Grudziądzu, a do tego istnieje duża szansa na punkty w meczu z Motorem w Toruniu. Lublinianie poza własnym torem mają ogromne kłopoty i tutaj może być podobnie.
GKM
vs Stal(wyjazd)
vs Apator(dom)
vs Unia(wyjazd)
vs Motor(wyjazd)
vs Włókniarz(dom)
Na bonusa z Apatorem nie ma co liczyć. Jednak wygrana przedłuży szansę na utrzymanie się w lidze. Wtedy trzeba liczyć na cud i punkt/y z Włókniarzem w ostatniej kolejce. Jednak Lwy mogą walczyć wtedy o play-offy, a to raczej stawia grudziądzan na straconej pozycji.
Przy obecnej sytuacji raczej mało prawdopodobne jest utrzymanie Ekstraligi przez drużynę Janusza Ślączki. Zdobyli nadprogramowe punkty u siebie ze Spartą i Motorem, ale pokpili sprawę u siebie z Falubazem, a w Toruniu pozbawili się szans na bonusa. Oczywiście jeździ się do końca, ale trudno spodziewać się cudów w takiej sytuacji.