Skip to main content

Futsalowe Euro 2018 to impreza, która toczy się w błyskawicznym tempie. Jeszcze w zeszłym tygodniu emocjonowaliśmy się występami Polaków, którzy wrócili na Mistrzostwa Europy po 17 latach przerwy, a już dziś jesteśmy w przededniu półfinałów. W sobotni wieczór turniej w Lublanie będzie zakończony i wówczas poznamy najlepszą futsalową drużynę Starego Kontynentu.

Tytułu sprzed dwóch lat z turnieju w Serbii bronią Hiszpanie. Wyprzedzili oni wówczas Rosję, Kazachstan i Serbię. La Furia Roja to zresztą zdecydowanie najbardziej utytułowany zespół w historii Mistrzostw Europy w futsalu – 7 złotych medali, 1 srebrny i 2 brązowe to dorobek Hiszpanii. Biorąc pod uwagę fakt, że trwają właśnie jedenaste mistrzostwa, łatwo policzyć, że ekipa z Półwyspu Iberyjskiego nigdy nie zeszła z podium tej imprezy, zdecydowaną większość wygrywając. Obrońcy tytułu są więc oczywiście także faworytami w Słowenii.

Przez grupową rywalizację Hiszpanie przeszła nie bez trudu – wygrała 1:0 z Azerbejdżanem i zremisowała 4:4 z Francją. W ćwierćfinale ekipa La Furia Roja także nie błysnęła – wygrana 1:0 z Ukrainą dała jednak upragniony awans do czołowej czwórki imprezy. W półfinale Hiszpania zmierzy się z Kazachstanem, zwycięzcą „polskiej” grupy, a także ćwierćfinałowym pogromcą Serbii.

Drugi z zespołów, które pozbawiły Polskę awansu do ćwierćfinału to Rosja. Rosjanie w grupie dwukrotnie remisowali 1:1, ale w ćwierćfinale wreszcie zwyciężyli, jak na wicemistrzów kontynentu przystało. Sborna okazała się lepsza od gospodarzy, Słoweńców (2:0). Warto wspomnieć, że Rosjanie to także aktualni wicemistrzowie świata i na pewno nie w smak będzie im kolejny przegrany finał.
 

Stawkę półfinalistów uzupełnia Portugalia, która póki co na Euro prezentuje się najlepiej. W grupie wygrała z Rumunią (4:1) i Ukrainą (5:3). W ćwierćfinale Portugalczycy 8:1 rozbili Azerbejdżan, a cztery gole zdobył niesamowity Ricardinho, który w ten sposób został samodzielnym liderem klasyfikacji strzelców mistrzostw, a także najlepszym snajperem w całej historii futsalowego Euro. Strzelił już bowiem 21 bramek, z czego 6 w Lublanie. Utytułowany, genialny Portugalczyk jest oczywiście murowanym kandydatem do tytułu najlepszego strzelca ME 2018, ale ważniejsze jest to, czy będzie w stanie pociągnąć swoją drużynę do końcowego sukcesu. Portugalia tylko raz stała na podium Mistrzostw Europy w futsalu – w 2010 roku sięgnęła po srebro. Teraz na jej drodze do finału pojawiła się Rosja, a w dalszej kolejności na drodze do złota stanąć może sąsiad z Półwyspu Iberyjskiego. Oba półfinały w czwartek, a medalowe mecze w sobotę.

Kursy na ME w futsalu

 

Related Articles