Skip to main content

W sobotę odbyły się gale dwóch największych na świecie organizacji MMA – UFC oraz Bellatora.

 

Wieńczący galę UFC Fight Night w Las Vegas pojedynek pomiędzy Normą Dumont i Aspen Ladd zdecydowanie nie zachwycił, delikatnie rzecz ujmując.

 

Lepsza w obszarze kickbokserskim Dumont taktycznie punktowała ciosami i kopnięciami, podczas gdy Ladd… Zapomniała najwyraźniej, że znalazła się w oktagonie, aby się bić! Amerykanka była przeraźliwie bierna, tylko od wielkiego dzwona odpalając jakiekolwiek uderzenia. Tempo podkręciła dopiero w końcowych rundach, ale było już za późno. Po starciu, którego nikt już dzisiaj nie pamięta i pamiętać nie chce, Norma Dumont wygrała jednogłośną decyzją sędziowską.

Sobotni wieczór w Las Vegas okazał się bardzo udany dla dwóch zaprawionych w bojach weteranów, Andreia Arlovskiego i Jima Millera. 42-letni Białorusin pokonał jednogłośną decyzją młodszego o szesnaście lat Carlosa Felipe, a 38-letni Amerykanin efektownie znokautował w drugiej rundzie młodszego o prawie dekadę Ericka Gonzaleza.

 

W karcie wstępnej formą błysnęli Danaa Batgerel i Bruno Silva. Ten pierwszy spacyfikował Brandona Davisa w ledwie 121 sekund, a ten drugi znokautował w trzeciej rundzie Andrewa Sancheza po tym, jak w dwóch pierwszych został zdominowany zapaśniczo.

Tymczasem w Phoenix walczono pod sztandarem Bellatora. Galę Bellator 268 uświetniły dwa półfinały Grand Prix kategorii półciężkiej.

 

W pierwszym z nich, który stanowił co-main eventCore
y Anderson
 zdemolował Ryana Badera w ledwie 51 sekund. Overtime skontrował firmowy lewy sierp Badera, posyłając rywala na deski kontrującym prawym i dopełniając dzieła zniszczenia uderzeniami z góry.

Dla Badera było to już trzecie zwycięstwo pod banderą Bellatora. Amerykanin pozostaje niepokonany od lutego ubiegłego roku, gdy w rewanżu – pierwszą walkę wygrał na punkty po zapaśniczej dominacji – ciężko znokautował go dzierżący obecnie pas wagi półciężkiej UFC Jan Błachowicz.

Z kolei w walce wieczoru urzędujący mistrz Vadim Nemkov zdeklasował Juliusa Anglickasa, choć… W pierwszej rundzie znalazł się w poważnych tarapatach, gdy przyjął bombę Litwina. Szybko doszedł jednak do siebie, dominując zarówno w stójce, jak i w obszarze zapaśniczo-parterowym. Skończył okrutnie już porozbijanego i wyczerpanego rywala w czwartej rundzie, poddając go kimurą.

Do wieńczącego turniej wagi półciężkiej starcia Nemkova z Andersonem, na szali którego znajdą się będący obecnie w posiadaniu Rosjanina pas mistrzowski oraz milion dolarów, dojdzie prawdopodobnie na początku przyszłego roku.

Related Articles