Skip to main content

O tym, że Stefan Kraft praktycznie stracił szansę na obronę Kryształowej Kuli wiedzieliśmy już przed Mistrzostwami Świata w Planicy. W Engelbergu mającego problemy z plecami Austriaka ponownie zabraknie. Wraca za to jego rodak – Daniel Huber. Innym wielkim nieobecnym będzie zwycięzca indywidualnej rywalizacji na Velikance – Karl Geiger. Niemiec otrzymał dodatni wynik testu na koronawirusa.

To w praktyce przekreśla także szanse Geigera na Puchar Świata. Niemiec odpuścił już skakanie w Niżnym Tagile, bowiem chciał być przy ciężarnej żonie. Teraz straci dwa kolejne konkursy, a tymczasem najlepsi w osobach Halvora Egnera Graneruda i Markusa Eisenbichlera skaczą regularnie i  regularnie są w ścisłej czołówce. Wygląda więc na to, że Geiger swoim dodatnim wynikiem praktycznie zaprzepaścił szansę na włączenie się do walki o Kryształową Kulę. Na szczęście dla Stefana Horngachera pozostali jego podopieczni otrzymali negatywny wynik i mogą pojawić się na skoczni w Engelbergu.

Od kilku sezonów zawody w Szwajcarii zawsze są tymi, które poprzedzają Turniej Czterech Skoczni. Nie inaczej będzie i tym razem. Przed rokiem pierwszy konkurs indywidualny w Engelbergu wygrał Kamil Stoch, wyprzedzając Stefana Krafta i Karla Geigera, czyli wielkich nieobecnych tegorocznego weekendu w Szwajcarii. Dzień później podium było zupełnie inne – wygrał Ryoyu Kobayashi przed Peterem Prevcem i Janem Horlem.

Polacy do przedświątecznych zawodów przygotowywali się w Zakopanem. Czy treningi w stolicy polskich Tatr dadzą efekt w postaci indywidualnych sukcesów? Na dziś trudno wyrokować, ale biało-czerwoni potrzebują mocnego impulsu przed Turniejem Czterech Skoczni. Po weekendzie w Engelbergu czekają ich jeszcze Mistrzostwa Polski, które zostały przeniesione do Wisły. Potem po Bożym Narodzeniu wycieczka do Niemiec i początek rywalizacji w czterech skoczniach – na "dzień dobry" oczywiście Oberstdorf.

Na Gross-Titlis-Schanze obejrzymy w akcji sześciu Polaków. Będą to Kamil Stoch, Dawid Kubacki, Piotr Żyła, Andrzej Stękała, Klemens Murańka oraz Aleksander Zniszczoł. Program zawodów na piątek to oficjalny trening o 16:00 i kwalifikacje o 18:00. W sobotę o 15:00 seria próbna i o 16:00 konkurs. W niedzielę o 14:30 kwalifikacje i o 16:00 drugi konkurs.

Zimowej aury spodziewać się nie powinniśmy, ale prognozy wskazują też na brak silnego wiatru, który najczęściej jest przyczyną problemów z przeprowadzeniem zawodów. I w tym kontekście miejmy nadzieję, że aura rzeczywiście okaże sie łaskawa i obejrzymy dwa kolejne epizody walki o Kryształową Kulę, a jednocześnie próbę generalną przed niemiecko-austriacką walką o Złotego Orła.
 

Related Articles