Karuzela transferowa rozkręciła się na dobre. W jednym dniu ważne transfery ogłosiły dwa kluby z Rzeszowa. W przyszłym sezonie do PGE Rysic dołączy Agnieszka Korneluk . Z kolei szeregi Asseco Resovii zasili Bartosz Bednorz. To oczywiście gwiazdy reprezentacji Polski.
Agnieszka Korneluk oraz Bartosz Bednorz przebywają na zgrupowaniach reprezentacji Polski. Obydwie nasze drużyny narodowe wywalczyły w niedawno zakończonych rozgrywkach Ligi Narodów po brązowym medalu. Wiadomo, że Korneluk i Bednorz myślami i duchem są z kadrami, które przygotowują się do najważniejszej imprezy czterolecia. Ani Stefano Lavarini, ani Nikola Grbić jeszcze oficjalnie nie podali składów na igrzyska olimpijskie, ale Korneluk i Bednorz powinni być pewni swoich miejsc. Szczególnie nasza siatkarka, która słynie z wielu bloków i od lat jest podporą reprezentacji. Dodatkowo w tej edycji Ligi Narodów została wybrana do drużyny marzeń. Aktualnie to jedna z najlepszych środkowych na świecie. Nie ma w tej opinii przesady.
Nic więc dziwnego, że PGE Rysice Rzeszów chciały mieć w drużynie taką zawodniczkę. Szczególnie, że w klubie trwa wielka przebudowa. Z ławką trenerską pożegnał się Stephane Antiga. Jego miejsce zajmie Michal Masek. Oprócz szkoleniowca z zespołu odeszło aż osiem zawodniczek. Największą pustkę Rzeszów odczuje po utracie Ann Kalandadze oraz Gabrieli Orvosovej. W ubiegłym sezonie Tauron Ligi obydwie znalazły się w TOP 5 najlepiej punktujących siatkarek. Dodatkowo Czeszka aż sześciokrotnie była wybierana MVP spotkania. Z wicemistrzowskiego składu zostało tylko pięć zawodniczek: Katarzyna Wenerska, Weronika Centka-Tietianiec, Magdalena Jurczyk, Aleksandra Szczygłowska oraz Magda Kubas. Powoli Rysice zaczynają budować skład na nadchodzący sezon.
Transfer Agnieszki Korneluk jest trzecim. Wcześniej klub zakontraktował Karinę Chmielewską oraz Aleksandrę Dudek. Rysice marzą o pierwszym w historii złotym medalu mistrzostw Polski. Pomóc w tym ma właśnie Agnieszka Korneluk. Reprezentantka Polski zna smak tego krążka. Na Podkarpacie trafiła z Chemika Police. Z tym klubem odnosiła największe sukcesy, bowiem trzykrotnie wywalczyła mistrzostwo Polski, dwukrotnie sięgnęła po Puchar Polski i raz Superpuchar Polski. Broniła także barw Impelu Wrocław, Budowlanych Łódź, Pomi Casalmaggiore i Savino Del Bene Scandicci. Wicemistrzostwo kraju i brązowy medal polskich rozgrywek zdobyła z Impelem, a z Budowlanymi wygrała kolejny Puchar Polski i stanęła na trzecim stopniu podium ligowych zmagań.
Dużo także dzieje się w szeregach Asseco Resovii Rzeszów. Ta jak co roku zapowiada walkę o powrót na najwyższy stopień podium. Od sezonu 2015/2016 ani razu jeszcze nie zagrała w finale. W 2023 r. wywalczyła brąz, ale rok później skończyła na czwartym miejscu. Resovia pewnego czasu miała fioła na kupowanie niepotrzebnych zawodników. Wydawała kasę, ale nie przynosiło to oczekiwanych efektów. Tak chociażby było z Maurício Borgesem, który prawie w ogóle nie grał w Czarnych Radom, a Resovia ściągnęła go do siebie. W kadrze Asseco Resovii z poprzedniego sezonu pozostali: Łukasz Kozub, Jakub Bucki, Stephen Boyer, Karol Kłos, Paweł Zatorski, Michał Potera, Klemen Cebulj, Krzysztof Rejno, Adrian Staszewski. Podobnie jak w przypadku Rysic, w Resovii także nastąpiła zmiana na stanowisku trenerskim. Giampaolo Medeiego zastąpił Tuomas Sammelvuo. Z klubem także pożegnali się: Fabian Drzyzga, Torey DeFalco, Bartłomiej Mordyl, Jakub Kochanowski, Yacine Louati, Jakub Lewandowski oraz Michał Kędzierski.
Mówi się, że nie ma ludzi niezastąpionych, ale pustkę po DeFalco i Kochanowskim trudno będzie zapełnić. Pomóc w tym ma transfer Bartosza Bednorza. Oprócz niego w przyszłym sezonie barw Resovii będą bronić: Gregor Ropret, Patryk Niemiec oraz Dawid Woch. Bednorz ostatnie półtora sezonu spędził w Grupie Azoty ZAKSIE Kędzierzyn-Koźle. Wywalczył z zespołem Puchar Polski, Superpuchar oraz wicemistrzostwo kraju. Najważniejszym trofeum jest zwycięstwo w Lidze Mistrzów. Swoją przygodę z profesjonalną siatkówką zaczął w AZS-ie Częstochowa, a po roku przeniósł się do Olsztyna, by przez kolejne dwa lata występować w tamtejszym Indykpolu. Następnie trafił do PGE Skry Bełchatów, z którą wywalczył swoje pierwsze medale. Lata 2016-2018 spędził we Włoszech, grając w Leo Shoes Modena, a następnie przeniósł się do rosyjskiej drużyny Zenit Kazań. Po rozwiązaniu kontraktu z Zenitem zasilił szeregi chińskiego zespołu Shanghai Bright, z którym zdobył wicemistrzostwo kraju.
Agnieszkę Korneluk oraz Bartosza Bednorza łączy coś jeszcze oprócz nowego miejsca zamieszkania. Obydwoje odchodzą z klubów, które mają problemy finansowe. Grupa Azoty była tytularnym sponsorem Chemika i ZAKSY. Zawodniczki i zawodnicy mieli dosyć niepewności i znaleźli stabilniejsze źródło dochodu. Państwowe spółki w dużym stopniu wycofują się ze sponsorowania sportu. Przekonała się o tym także piłkarska Stal Mielec.
