Bułgarski przyjmujący Iwajło Stefanow został najstarszym aktywnym zawodowo siatkarzem na świecie. W swojej długiej karierze Bułgar ma także krótki epizod w PlusLidze. W latach 2005-2006 bronił barw Jastrzębskiego Węgla, z którym świętował wicemistrzostwo Polski.
Ciekawe wieści napłynęły z Bułgarii za sprawą serwisu sportal.bg. Grający asystent trenera oraz kapitan CSKA Sofia – Iwajło Stefanow – wszedł na boisko w meczu drugiej kolejki bułgarskiej ligi, stając się tym samym najstarszym znanym zawodowym siatkarzem na świecie. Do zeszłego roku Stefanow był numerem dwa w tej kategorii. Pierwszy był Luis Miguel Barbosa Maja. Portugalski zawodnik zdecydował się jednak tego lata przejść na emeryturę. W wieku 52 zakończył siatkarską karierę, broniąc barw Espinho. Wcześniej rywalizował w siatkówce plażowej w parze z Joao Brenhą. Trzykrotnie zagrał na igrzyskach olimpijskich (1996, 2000, 2004).
Mierzący 202 centymetry wzrostu Iwajło Stefanow występuje na pozycji przyjmującego jako grający asystent trenera. Karierę rozpoczął na początku lat 90. broniąc barw Lewskiego Sofia (mistrzostwo Bułgarii – 1992). W 1991 roku zdobył mistrzostwo świata juniorów. Na jeden sezon przeniósł się do brazylijskiego Olympikusa (1994-1995), a potem na rok wrócił do Sofii (1995-1996). W 1996 przeniósł się do Austrii, gdzie przez dwa lata reprezentował Donaukraft Wiedeń (puchar i mistrzostwo Austrii – 1997). Następnie obrał kierunek turecki. W tamtejszej lidze grał dla Arçelik Stambuł (1998-2003) i Halkbanku Ankara (2003-2005). Przez siedem lat spędzonych w Turcji Stefanow zdobył: mistrzostwo (2000, 2001, 2003), wicemistrzostwo (1999, 2005), brązowy medal (2002) oraz puchar (2000, 2001).
Tu pojawia się polski wątek, który pozwala naszym fanom siatkówki kojarzyć tego zawodnika. Z tureckiej ligi przeniósł się do PlusLigi. Z Jastrzębskim Węglem w sezonie 2005/06 wywalczył wicemistrzostwo Polski. Po roku spędzonym w Polsce Bułgar przeszedł na… emeryturę. Długo jednak nie wytrzymał. Po trzech latach powrócił na siatkarskie parkiety jako zawodnik CSKA Sofia. Reprezentuje ten klub od 2009 roku aż do teraz. Od tego momentu Stefanow razem z drużyną wywalczył: mistrzostwo Bułgarii (2010), puchar Bułgarii (2010, 2011), brązowy medal krajowej ligi (2012) oraz półfinał Pucharu CEV (2011).
W PlusLidze najstarszym zawodnikiem jest Jurij Gladyr. Ukrainiec w lipcu skończy 40 lat. Niejeden młodszy siatkarz mógłby pozazdrościć mu formy. W ubiegłym sezonie środkowy został pięciokrotnie wybrany MVP spotkania (na 39 meczów). Gladyr znajduje się w TOP 5 najlepiej zagrywających zawodników w polskiej najwyższej klasie rozgrywkowej. Z 346 asami serwisowymi znajduje się na czwartej pozycji. Ukrainiec to legenda PlusLigi. Zadebiutował w 2008 r. w AZS-ie Politechnice Warszawskiej. Ze stolicy na siedem lat przeniósł się do ZAKSY Kędzierzyn-Koźle (2009-2016). Z kędzierzyńską ekipą zdobył mistrzostwo Polski oraz dwukrotnie krajowy puchar. Następnie przez rok bronił barw PGE Skry Bełchatów (2016-2017). Potem na dwa sezony opuścił PlusLigę, a od 2019 r. gra dla Jastrzębskiego Węgla. Z jastrzębianami także wywalczył mistrzostwo Polski. W PlusLidze rozegrał 312 meczów, w których zdobył 2701 punktów (1727 ataków, 627 bloków oraz 347 asów serwisowych).
Czy uda mu się dotrwać do wieku Stefanowa? Wątpliwe, bo jednak polska liga jest dużo bardziej wymagająca od bułgarskiej. Tym niemniej warto docenić, że wyróżnia się na naszym podwórku, mając cztery dychy na karku.
