Jak grom z jasnego nieba spadła na kibiców wiadomość, że Michał Kubiak postanowił zakończyć karierę reprezentacyjną. Kapitan drużyny narodowej za pośrednictwem mediów społecznościowych poinformował, że „jego czas w biało-czerwonych barwach dobiegł końca”.
Nikt się tego nie spodziewał. Ta informacja to trochę szok. Michał Kubiak za pośrednictwem Instagrama poinformował, że czas zakończyć karierę w reprezentacji Polski. Jak sam przyznał, taką decyzję podjął już bardzo dawno i w końcu nadszedł czas, żeby ujrzała ona światło dzienne. Kapitan Biało-Czerwonych w bardzo obszernym wpisie podziękował swojej żonie, rodzinie, kolegom i trenerom z reprezentacji oraz kibicom. Zapewnił, że siatkarskiej kariery jednak jeszcze nie kończy. Zrezygnował wyłącznie z gry w drużynie narodowej, w której występował od 2011 r., a od 2015 r. pełnił w niej rolę kapitana. W reprezentacji rozegrał ponad 170 meczów.
Michał Kubiak w Biało-Czerwonych barwach odniósł wiele sukcesów. Najważniejszym jest dwukrotne wywalczenie mistrzostwa świata (2014, 2018). 34-latek ma w swoim dorobku także trzy brązowe medale mistrzostw Europy (2011, 2019, 2021), złoto i brąz Ligi Światowej (2012, 2011), srebro Ligi Narodów (2021) oraz trzy medale Pucharu Świata (srebro 2011, 2019 i brąz 2015). Po sukcesach z drużyną narodową został odznaczony Orderem Odrodzenia Polski oraz Złotym Krzyżem Zasługi. Najcenniejszego medalu Kubiakowi nie udało się zdobyć. Oczywiście chodzi o igrzyska olimpijskie, na których wystąpił trzykrotnie. W swoim poście zwrócił się bezpośrednio do swoich młodszych kolegów. Życzył im tego, czego samemu nie udało się spełnić: „Życzę Wam, żebyście w końcu weszli na szczyt olimpijski i jak już tam będziecie, a będziecie na pewno, wspomnijcie o starszym kumplu i o marzeniu, którego mi spełnić się już nie uda. Ja w Was wierzę, Paryż jest Wasz.”
Post Kubiaka został skomentowany przez wielu kibiców siatkarskiej reprezentacji Polski, którzy dziękują zawodnikowi za postawę w narodowych barwach. „Wzór kapitana. Serce na boisku”, „Serce właśnie pękło”, „Aż mi łzy poszły”, „O nie, tak strasznie bałam się tej chwili” – to tylko kilka z tysięcy odpowiedzi fanów. Oprócz kibiców kapitanowi podziękowali także koledzy z reprezentacji, m.in. Mateusz Bieniek, Fabian Drzyzga, Karol Kłos, Piotr Nowakowski, Andrzej Wrona, Paweł Zatorski. Ewidentnie kończy się w siatkówce pewna era. Miejmy tylko nadzieję, że Michał Kubiak nie zapoczątkował rezygnacji z gry w reprezentacji. W kadrze, która grała na igrzyskach olimpijskich w Tokio w 2021 r. znajdowało się czterech zawodników, którzy urodzili się przed 1990 r. Oprócz Michała Kubiaka byli to: Bartosz Kurek, Piotr Nowakowski oraz Grzegorz Łomacz…
"Mimo że moja kariera reprezentacyjna dobiegła końca, to mam zamiar jeszcze trochę pograć. Nie żegnam się więc na zawsze, na to przyjdzie jeszcze czas. Być może będzie mi dane zagrać jeszcze na polskich parkietach i pożegnać się z Wami osobiście" – możemy przeczytać w komunikacie siatkarza. Michał Kubiak przed rozpoczęciem kariery w piłce siatkowej na hali grał w siatkówkę plażową. Wraz ze Zbigniewem Bartmanem został mistrzem Europy oraz wicemistrzem świata U-18. W swojej karierze grał w następujących klubach: Maraton Świnoujście (2002–05), Joker Piła (2005–06), AZS Olsztyn (2006–07), KS Poznań (2007–08), Hapoel Kirjat Atta (2008–09), Pallavolo Padwa (2009–10), AZS Politechnika Warszawska (2010–11), Jastrzębski Węgiel (2011–14), Halkbank Ankara (2014–16), od 2016 roku reprezentuje barwy japońskiego klubu Panasonic Panthers (w międzyczasie wypożyczenie w 2018 r. do Beijing BAIC Motors).
