Na pewno nie tak Stephane Antiga wyobrażał sobie pracę we włoskim Savino Del Bene Scandicci. Po zaledwie dwóch spotkaniach pożegnał się ze stanowiskiem. Zdziwienie budzi fakt, że obydwa spotkania ekipa francuskiego szkoleniowca… wygrała bez straty seta.
Przygoda Stephane Antigi z włoskim Savino Del Bene Scandicci oficjalnie dobiegła końca. Francuz na ławce trenerskiej zastąpił przed sezonem Massimo Barboliniego. Z komunikatu wydanego przez klub możemy przeczytać jedynie: – Savino Del Bene Volley ogłasza, że Stephane Antiga nie będzie już pierwszym trenerem drużyny. Serdecznie dziękujemy Antidze za wykonaną pracę i serdeczne życzenia dotyczące kontynuacji jego kariery zawodowej. Drużyna ta to był drugi przystanek Antigi w kobiecej siatkówce. Wcześniej przez cztery sezony prowadził zespół Developresu Bella Dolina Rzeszów.
Jak dobrze pamiętamy, karierę trenerską rozpoczął od reprezentacji Polski siatkarzy (2014-2016), z którymi wywalczył złoto mistrzostw świata. Następnie przez rok 2017-2018 był selekcjonerem kadry Kanady, z którą zdobył historyczny brąz w Lidze Światowej. Z przyczyn osobistych zrezygnował jednak z tego stanowiska. Równolegle prowadził drużynę ze stolicy o ówczesnej nazwie Onico Warszawa (2017-2019). Z nią wywalczył wicemistrzostwo Polski. Pracę w Rzeszowie zaczął w sezonie 2019/2020. Cztery sezony na Podpromiu to jego cztery wicemistrzostwa i dwa superpuchary Polski. Ponadto Antiga doprowadził Rysice dwukrotnie do ćwierćfinału Ligi Mistrzyń. Owocne lata w Polsce dobiegają jednak końca.
Na zakończenie sezonu 2023/24 Antiga przyznał, że od dłuższego czasu był kuszony przez włoskie kluby. Jak powiedział: – Nie chciałem odejść z jakichś konkretnych powodów. Po prostu czasem dostaje się ofertę, która jest bardzo atrakcyjna i trudno się jej oprzeć. W tym przypadku sprawdziło się stare, dobre powiedzenie: Wszędzie dobrze, gdzie nas nie ma. Antiga na pewno nie pożegnał się ze stanowiskiem przez słabe wyniki, bowiem kobieca Serie A dopiero wystartowała. Drużyny zdołały rozegrać zaledwie po dwa mecze. Savino Del Bene Scandicci pokonało w nich Honda Olivero Cuneo, a także Il Bisonte Firenze, nie tracąc w żadnym ze spotkań nawet seta. Tym bardziej zwolnienie Francuza szokuje.
Serwis “volleyball.it” informuje, że przyczyną zwolnienia Antigi nie są oczywiście kwestie sportowe, a rosnące niezadowolenie zawodniczek. W drużynie przeważają siatkarki spoza Italii, natomiast na parkiecie w Serie A muszą przebywać co najmniej trzy obywatelki Włoch. W takiej sytuacji ciężko pogodzić interesy wszystkich zawodniczek. Siatkarki podobno interweniowały nawet u władz klubu, a bunt zakończył się zmianą trenera. Następcą Antigi ma zostać Marco Gaspari. 42-letni włoski trener na swoim koncie ma współprace z takimi zespołami, jak: Despar Perugia, Pomi Cassalmaggiore czy Prosecco Doc-Imoco Conegliano. Jego ostatnim klubem była Saguella Monza, z którą sięgnął po srebro Ligi Mistrzyń. Ciekawe, czy jemu uda się zadowolić zawodniczki, bo to nie będzie raczej proste zadanie.