45-letni Jarosław Macionczyk dopiero co dołączył do Jastrzębskiego Węgla, a już musiał wyjść w podstawowym składzie. Okazało się, że doskonale sobie poradził. W debiutanckim meczu zgarnął statuetkę dla najlepszego zawodnika spotkania!
W obecnym sezonie PlusLigi kontuzje nie omijają żadnego zespołu. Nie inaczej było z mistrzem Polski, który musiał sięgnąć po transfer medyczny. Z powodu urazu rozgrywającego – Edvinsa Skrudersa, Jastrzębski Węgiel zakontraktował Jarosława Macionczyka. Łotysz ma kłopoty ze stawem biodrowym i czeka go dłuższa przerwa. Doświadczony zawodnik miał być “tylko” rezerwowym rozgrywającym, ale przed sobotnim meczem okazało się, że Benjamin Toniutti zmaga się z urazem łydki. Macionczyk został zatem rzucony na głęboką wodę. Nie miał on łatwego zadania, bo do zespołu dołączył zaledwie we wtorek, a w sobotę w meczu przeciwko GKS-owi Katowice wyszedł w podstawowym składzie.
Tym samym stał się najstarszym siatkarzem, który kiedykolwiek zagrał w plusligowym meczu. Zrobił to w wieku 45 lat i 12 dni. Poprzednim rekordzistą był Krzysztof Wójcik, który swój ostatni mecz zagrał w barwach Chemika Bydgoszcz, mając 43 lata i pięć miesięcy. Macionczyk swój historyczny mecz zaczął w niesamowity sposób. Już na samym początku meczu pojawił się na zagrywce i zapisał na swoje konto asa serwisowego. Uderzył piłkę flotem, a ta przetoczyła się po siatce. Rywale ewidentnie się tego nie spodziewali.
45 lat to emerytalny wiek, jak na sportowca. Macionczyk miał duże szczęście, że omijały go poważniejsze kontuzje. Latem ubiegłego roku skończył karierę, ale już w październiku podpisał krótki kontrakt z I-ligowym BBTS-em Bielsko-Biała. Jego siatkarska kariera jest bardzo długa. Jest wychowankiem Górnika Radlin (1996-1999). Potem występował w takich klubach: AZS Politechnika Śląska Gliwice (1999-2001), Górnik Radlin (2001-2003), AZS PWSZ Nysa (2003-2005), Energetyk Jaworzno (2005-2006), Jadar Radom (2006-2010), Trefl Gdańsk (2010, 2011), BBTS Bielsko-Biała (2011-2013), UMKS Kęczanin Kęty (2013-2015), Aluron Virtu Warta Zawiercie (2015-2017), BBTS Bielsko-Biała (2017-2022) oraz MKS Będzin (2022-2023). Jeżeli chodzi o osiągnięcia, to wyglądają trochę blado przy tej liczbie klubów. Macionczyk trzykrotnie wywalczył mistrzostwo (2011, 2017, 2022) i wicemistrzostwo (2013, 2021, 2023) I ligi. Może w tym roku uda mu się wywalczyć historyczny złoty medal PlusLigi? Jeden rekord już pobił, czas na kolejne.
Ogólnie Jastrzębski Węgiel lubi ustanawiać rekordy wiekowe. To również w jego barwach wystąpił najmłodszy zawodnik w PlusLidze – Maksymilian Granieczny. Libero pojawił się na boisku w listopadzie 2020 roku, mając zaledwie 15 lat. Do tej pory w PlusLidze nie wystąpił młodszy zawodnik. Tak więc w tym momencie Jastrzębski Węgiel posiada w swoim dorobku zarówno najmłodszego, jak i najstarszego zawodnika plusligowych rozgrywek.