W poniedziałkowy wieczór odbyła się uroczysta gala, na której podsumowano 20 lat działalności Polskiej Ligi Siatkówki. Punktem kulminacyjnym było przyznanie nagrody najlepszej siatkarce oraz najlepszemu siatkarzowi. Specjalna kapituła nagrody przyznała Izabeli Bełcik oraz Mariuszowi Wlazłemu.
Polska Liga Siatkówki została utworzona w 2000 r. W związku z tym warto byłoby jakoś podsumować ten czas, dlatego zorganizowano uroczystą galę. Wcześniej ze względu na obostrzenia covidowe nie do końca było to możliwe. Głównym wydarzeniem tej gali było wręczenie nagród najlepszym zawodnikom 20-lecia. Nad wyborem kandydatów, a później siatkarki i siatkarza 20-lecia, czuwała specjalna kapituła. W jej skład wchodzili byli zawodnicy i zawodniczki, trenerzy, prezesi klubów, którzy aktywnie przyczyniali się do rozwoju polskich zawodowych lig od 2000 roku. To oni zdecydowali także, komu w trakcie gali wręczone zostaną Diamenty 20-lecia PLS oraz złote odznaki PLS. Jednak to już sobie darujemy, skupimy się tylko na zawodnikach, bo to w zasadzie najważniejsze. Dobra, może jeszcze warto powiedzieć, że nagrodę specjalną zdobył komentator Tomasz Swędrowski. Naszym zdaniem zasłużenie, lubimy słuchać tych emocji w głosie tego Pana, a przecież to właśnie głos Swędrowskiego towarzyszył nam przy wszystkich wielkich sukcesach.
Wróćmy zatem do zawodników… W kategorii siatkarka 20-lecia PLS zostały nominowane: Izabela Bełcik, Aleksandra Jagieło, Mariola Zenik, Joanna Mirek oraz Anna Werblińska, natomiast zawodnicy nominowani do nagrody siatkarz 20-lecia PLS to: Mariusz Wlazły, Piotr Nowakowski, Karol Kłos, Michał Winiarski, a także Daniel Pliński. Co kapituła brała pod uwagę przy wyborze laureatów? Jak zaznaczył przewodniczący Rady Nadzorczej PLS i kapituły gali 20-lecia PLS, Andrzej Gołaszewski, liczyły się tylko osiągnięcia ligowe i to było najważniejsze przy wyborze. Nikt nie brał pod uwagę sukcesów reprezentacyjnych, które mogłyby trochę namieszać, ale w końcu była to gala PLS. Wyróżnieni zostali zawodnicy, którzy są multimedalistami PlusLigi i Tauron Ligi, a także spędzili w tych ligach najwięcej sezonów. Oczywiście, jak to najczęściej na takich galach bywa, żeby poznać zwycięskie nazwiska trzeba było sobie poczekać. Gdy już dowiedzieliśmy się o wszystkich innych nagrodzonych i posłuchaliśmy piosenek, w końcu padła informacja, że najlepszą siatkarką została wybrana Izabela Bełcik, a najlepszym siatkarzem Mariusz Wlazły.
Izabela Bełcik cztery lata temu zakończyła karierę sportową, która obfitowała w wiele sukcesów. Pierwsze kroki stawiała w juniorskiej drużynie Jurand Malbork. Karierę seniorską rozpoczęła w Szkole Mistrzostwa Sportowego Polskiego Związku Piłki Siatkowej (SMS PZPS) w Sosnowcu (1997-1999). Kolejne zespoły, w których występowała to: Energa Gedania Gdańsk (1999-2004), Nafta-Gaz Piła (2004-2006), Muszynianka Muszyna (2006-2010), Atom Trefl Sopot (2010-2015) oraz Grupa Azoty Chemik Police (2015-2018). Polska rozgrywająca siedem razy świętowała mistrzostwo Polski (z trzema różnymi klubami), cztery razy wicemistrzostwo oraz dwa razy brązowy medal. W sumie 13 medali mistrzostw Polski. Robi wrażenie, prawda? Pierwszy medal zdobyła w 2005 r. i od tamtej pory tylko raz nie znalazła się na podium (2007 r.).
Z kolei Mariusza Wlazłego raczej nie trzeba przedstawiać. 19 sezonów spędzonych w PlusLidze, z czego aż 17 w barwach PGE Skry Bełchatów (2003-2020). Od 2020 r. występuje w Treflu Gdańsk. Ze Skrą wywalczył dziewięć tytułów mistrza kraju, dwa wicemistrzostwa oraz tyle samo brązowych medali. Ponadto zajmuje pierwsze miejsce w rankingu MVP, punktujących i zagrywających w historii polskich rozgrywek ligowych. Nagrody na najlepszego siatkarza 20-lecia PLS nie mógł zgarnąć nikt inny niż ten atakujący.