Nowa amerykańska liga LOVB (League One Volleyball) wzbudza coraz większe zainteresowanie w świecie siatkówki. Rozgrywki dopiero zaczynają swoją działalność, a już przyciągają siatkarki ze znanymi nazwiskami. Polska ma również swoją reprezentantkę. Barw LOVB Atlanta broni Iga Wasilewska. Co to takiego?
W USA brakowało profesjonalnej ligi siatkówki kobiet. Tym większy szacunek i podziw, że reprezentantki tego kraju potrafiły osiągać z kadrą sukcesy. Dodatkowo spora część amerykańskich siatkarek grała w najlepszych europejskich klubach. Pierwsze głosy o powstaniu całkowicie profesjonalnej ligi siatkówki kobiet w USA pojawiały się już pod koniec 2021 r. Przez lata liga stopniowo informowała o kolejnych sponsorach, partnerach oraz współpracach, które udało jej się pozyskać. Nadszedł wreszcie czas na ogłoszenie pomysłu oraz start ligi, który już 8 stycznia 2025 roku. Po kilku miesiącach okaże się jaki poziom prezentują amerykańskie ekipy. Ciekawie będzie je także w przyszłości zobaczyć na Klubowych Mistrzostwach Świata.
Każdy zespół miał sporo czasu, żeby zbudować odpowiedni skład. Chociaż… większość drużyn zasilana jest byłymi zawodniczkami amerykańskiej ligi uniwersyteckiej NCAA, gdzie poziom jest bardzo wysoki, jak przystało na amerykańskie uczelnie. Uczeń liceum zawsze ma dwie drogi na studia – sport bądź naukę. Temat ten pojawia się w tysiącach amerykańskich filmów. Oprócz zdolnych siatkarek z kraju nie brakuje jednak również zagranicznych nazwisk. To m.in.: Laura Dijkema, Raphaela Folie, Alessia Gennari i wiele, wiele innych. O tym, że projekt ten ma na celu rozwój siatkówki w Stanach Zjednoczonych może świadczyć fakt, że twarzami ligi stały się znane Amerykanki. Są to zawodniczki znane z gry w Europie: Kelsey Robinson-Cook, Jordan Larson, Justine Wong-Orantes, czy też Andrea Drews.
Wśród zawodniczek, które w nadchodzącym sezonie zagrają w League One Volleyball będzie również siatkarka z naszego kraju. Iga Wasilewska będzie pierwszą i jedyną Polką, która zagra w amerykańskiej lidze. Do LOVB Atlanta była reprezentantka przeniosła się z Chemika Police. W ciągu sześciu lat wywalczyła z nim po cztery mistrzostwa (2020, 2021, 2022, 2024) i Puchary Polski (2019, 2020, 2021, 2023) oraz dwa Superpuchary Polski (2019, 2023). Amerykański klub będzie szóstym w jej seniorskiej karierze. Wcześniej broniła barw: Siódemki Legionovii Legionowo (2011-2013), Savino Del Bene Scandicci (2013-2014), ponownie Legionovii Legionowo (2014-2017), Impelu Wrocław (2017-2018), a także wcześniej wspomnianego już Chemika Police (2018-2024). 30-latka stała się ikoną polickiego klubu. Tylko w ostatnim sezonie na swoje konto zapisała w sumie 219 punktów (147 atakiem, 61 blokiem, 11 zagrywką) i atakowała ze skutecznością 57,87%.
Ostatnio Giovanni Guidetti, trener tureckiego VakifBanku Stambuł, wyraził obawy odnośnie League One Volleyball. Jego zdaniem największe ligi europejskie mogą stracić na popularności, jeśli amerykańska ekstraklasa będzie się rozwijać i zwiększać swoje budżety: – Gdybym był w lidze francuskiej, niemieckiej czy nawet polskiej, mówiąc o kobiecych, to bardzo, bardzo bym się bał, że ukradną mi rynek. Nie stać ich jeszcze na Bosković, Haak, Vargas, Egonu czy Gabi, dlatego uważam, że ligi turecka i włoska są bezpieczne jeszcze przez kilka lat – powiedział. Guidetti zaapelował do największych lig na Starym Kontynencie o zwiększenie inwestycji i poprawę warunków dla zawodniczek, aby utrzymać konkurencyjność na światowej scenie siatkarskiej. Nie będzie to takie proste. Pamiętajmy, że w Polsce nawet mistrz kraju miał problem ze znalezieniem sponsora.