Lazio zaskoczyło Italię w zeszłym sezonie, zdobywając wicemistrzostwo i wracając do Ligi Mistrzów. Jednak ekipa Maurizio Sarriego ma kłopoty na starcie bieżącej kampanii. Kiepska pozycja w ligowej tabeli niekoniecznie musi się poprawić po tym weekendzie, skoro Biancocelesti jadą na San Siro…
Na początku mocna statystyka. Od 1989 roku Lazio wygrało ligowy mecz z Milanem na San Siro zaledwie raz! Ten jeden raz to sezon 2019/20, gdy Stefano Pioli rozpoczynał swoją kadencję w roli szkoleniowca Rossonerich. Jedna wygrana na 34 lata – to nie napawa fanów Lazio optymizmem przed dzisiejszą konfrontacją w stolicy Lombardii.
A przecież powodów do optymizmu w ogóle nie jest za dużo. Lazio po sześciu kolejkach ma bilans 2-1-3 i z siedmioma uciułanymi punktami zajmuje zaledwie 12. miejsce w lidze. Jasne, rzymianie latem stracili Sergeja Milinkovicia-Savicia, ale czy wszystkie niepowodzenia można zrzucać na fakt utraty tego świetnego pomocnika? Jakby kłopotów Marizio Sarriego było mało, pod dużym znakiem zapytania stoi dziś występ podstawowego stopera, Alessio Romagnoliego. 28-latek ma złamany nos, więc jeśli lekarze pozwolą mu na grę, to prawdopodobnie wyłącznie pod warunkiem założenia specjalnej maski ochronnej. La Gazetta dello Sport przewiduje jednak, że Romagnoli dziś nie zagra i bardziej prawdopodobny jest występ Włocha w środowym meczu z Celtikiem.
Lazio jest więc w niełatwym położeniu, ale są też pierwiastki optymizmu. Ostatnie zwycięstwo 2:0 z Torino było takim pierwiastkiem. Innym – remis 1:1 z Atletico Madryt wywalczony w szalonych okolicznościach, dzięki bramce Ivana Provedela zdobytej w doliczonym czasie gry. Jeśli ktoś jeszcze tego nie wie – Provedel to bramkarz!
Kibic Milanu na tym etapie sezonu ma słodko-gorzkie impresje. Z jednej strony pozycja wicelidera Serie A i bilans 5-0-1. Z drugiej strony ta jedyna porażka w ligowa to derbowa klęska 1:5 z Interem. Z kolei inauguracja Ligi Mistrzów 23/24 to popis nieskuteczności w meczu z Newcastle. Rossoneri powinni wygrać tamten mecz wysoko i bezdyskusyjnie, a skończyło się remisem 0:0. Dziś Milan może wskoczyć na fotel lidera, a potem wyczekiwać na odpowiedź Interu, który o 20:45 zagra z Salernitaną. Trzy dni temu Inter sensacyjnie przegrał z Sassuolo i tym samym Milan po wygranej 3:1 z Cagliari zrównał się punktowo z sąsiadem.
W tym roku Rossoneri zmierzyli się z Biancocelesti już dwa razy – w styczniu na Stadio Olimpico gospodarze wygrali aż 4:0. Podopieczni Pioliego zrewanżowali się w maju na San Siro, zwyciężając 2:0. Na finiszu sezonu to jednak Lazio było wyżej, notując o 4 punkty więcej. Co jednak najistotniejsze – jedni i drudzy załapali się do TOP 4 i mogą grać w Lidze Mistrzów. Lazio – o czym już wspomnieliśmy – zagra w środę z Celtikiem. Milan również w środę zagra na wyjeździe z Borussią Dortmund.
Pierwszy gwizdek spotkania Milan – Lazio dziś o 18:00. Wszystkie mecze Serie A można oglądać zupełnie za darmo za pośrednictwem Unibet TV. Do oglądania streamów wymagane jest posiadanie aktywnego konta gracza Unibet.