Skip to main content
janusz gajos piłkarski poker

„Piłkarski poker” to dla wielu Polaków kultowy film Co więcej, z pokerem online ma niewiele współnego. Wśród miłośników tej produkcji Janusza Zaorskiego są oczywiście fani sportu i konkretnie piłki nożnej, ale nie tylko. To bowiem dość uniwersalna opowieść o ludzkich namiętnościach i słabościach, osadzona w samym środku PRL-owskiej Polski.

Piłka jest tu rzecz jasna wszechobecna, ale mechanizmy i schematy, które znaleźć można w futbolu, nie są niczym obcym w innych sferach życia. I w tym również można doszukiwać się wyjątkowości Piłkarskiego Pokera. To naprawdę jeden z lepszych polskich filmów traktujących o sporcie. Kręcono go w Warszawie, Łodzi, Białymstoku i Zabrzu. Za scenariusz odpowiadał Jan Purzycki, który wespół z Zaorskim napisał dialogi. Film miał premierę w 1989 roku i trwa dokładnie 100 minut.

Piłkarski poker: Obsada

Mocne strony filmu Zaorskiego? Bez cienia wątpliwości należy do nich obsada aktorska. Główną rolę legendarnego Jana Laguny, byłego piłkarza reprezentacji Polski, a obecnie sędziego, gra Janusz Gajos – maestro polskiego kina. Gajos kojarzony jest z dziesiątkami wspaniałych kreacji, ale ta w Piłkarskim pokerze też jest mocna i zapamiętana.

U boku Gajosa grają takie tuzy polskiego kina jak Marian Opania, Małgorzata Pieczyńska, Adrianna Biedrzyńska, Jan Englert, Edward Linde-Lubaszenko, Henryk Bista, Bronisław Pawlik czy młodziutki Olaf Lubaszenko, którego rola w końcówce filmu ma kluczowe znacznie dla losów fabuły.

Ponadto, co ciekawe, w filmie występują też inne znane postaci, które nie są zawodowymi aktorami. Dariusz Szpakowski czy Bohdan Łazuka są odtwórcami ról samych siebie, a Dariusz Dziekanowski gra wiodącego piłkarza „Powiśla Warszawa” o ksywce „Dykta”.

 

 Obstawiaj zakłady piłkarskie 

 

Fabuła filmu

Okej, jeśli ktoś jakimś cudem nie obejrzał jeszcze tej klasyki, powinien teraz przemknąć szybciutko do kolejnego akapitu, bo będą spojlery. Piłkarski poker film opowiada losy finiszu sezonu w polskiej lidze, oczywiście mowa o najwyższej klasie rozgrywkowej, która wtedy nie nazywała się buńczucznie Ekstraklasą.

Wyścig o wygranie ligi widzimy oczami głównego bohatera, wspomnianego już Laguny, który był niegdyś znakomitym piłkarzem. Zasłynął atomowym uderzeniem, po którym „złamał poprzeczkę” Związkowi Radzieckiemu.

Będący u schyłku kariery sędziowskiej Laguna ma problemy osobiste i coraz częściej zagląda do kieliszka. Przed ważnym meczem nikt nie może go znaleźć – gdzie jest jego przyjaciel wie tylko „Bolo łącznik”, czyli genialny w tej roli Marian Opania. Bolo to były piłkarz warszawskiego klubu, obecnie tylko palacz w kotłowni. Właśnie w tejże kotłowni śpi kompletnie pijany Laguna.

Do Warszawy przyjeżdża prezes Czarnych – śląskiego klubu, który rywalizuje w walce o mistrzostwo. Chce „pomóc szczęściu” i wraz z prezesami kilku innych klubów, organizuje tak zwaną „spółdzielnię”. Chce ustawić ostatnie kolejki, tak by spuścić do niższej ligi nielubiane kluby, a samemu zdobyć tytuł. W roli prezesa Czarnych oglądamy Jana Englerta.

 

 Obstawiaj zakłady piłkarskie 

 

Niebawem świadomy sytuacji prezes Powiśla, Kmita, próbuje nakłonić Lagunę do stronniczego sędziowania. Ten pozostaje niezłomny – nigdy w życiu nie zhańbił się ustawieniem meczu. Dostrzega jednak, że jest traktowany protekcjonalnie przez piłkarskich działaczy, a całe środowisko futbolowe jest do cna zepsute – na każdym kroku widać układy, manipulacje, oszustwa i łapówkarstwo.

Poirytowany Laguna, niewidzący dla siebie przyszłości po odejściu z piłki, postanawia zagrać wszystkim na nosie i urządzić nieprawdopodobny finisz lig – możliwy chyba tylko w filmie.

Chce doprowadzić do tzw. niedzieli cudów, czyli “wydrukować” całą ostatnią kolejkę rozgrywek, a przy okazji pobierając od zainteresowanych klubów słone łapówki tak pokierować meczami, by wyniki ułożyły się w ustalonym przez niego porządku.

Wykorzystuje do tego kontakty swoje i Bola. Do realizacji swojego planu potrzebuje jeszcze jednego sędziego – Jaskóły (w tej roli Henryk Bista).

Cała mistyfikacja opiera się o „dodatkową” bramkę, która ma paść w meczu prowadzonym przez Jaskółę. Zawodnik wykonujący rzut wolny kopie niefortunnie piłkę do własnej bramki, a sędzia wskazuje na środek boiska. Zwycięstwo 3:0 daje mistrzostwo hanysom z Czarnych.

Jednak sęk w tym, że ta bramka nie może być uznana. W przypadku samobójczego strzału ze stałego fragmentu gry sędzia powinien odgwizdać rzut rożny. Jaskóła nie zapomniał jednak, co stanowią przepisy. Zrobił to celowo.

Niedzielę cudów wieńczy program telewizyjny, w którym cała sytuacja zostaje wyjaśniona. Pada słynny cytat, a raczej dialog.

– Kto zatem jest mistrzem?
– Mistrza nie ma!

Potrzebny jest dodatkowy decydujący o mistrzostwie. Laguna wie, że ma taką pozycję, że to on zostanie wyznaczony do prowadzenia tego pojedynku. Nie myli się. Teraz to on dyktuje warunki. Chce zdobyć 50 milionów.

 

 Obstawiaj zakłady piłkarskie 

 

Cały plan Laguny realizowany jest krok po kroku, aż do momenty, gdy do gry wchodzi Olek Grom, czyli młody Olaf Lubaszenko. Olek Grom Junior to syn starego Groma, który był dobrym przyjacielem Laguny z boiska. Sędziemu mięknie serce i gdy wprowadzony na boisko młodzieżowiec zdobywa bramkę, to pomimo sygnalizacji spalonego przez arbitra liniowego, Laguna wskazuje na środek boiska.

Postanawia poprowadzić ten mecz uczciwie do samego końca, mimo że wziął dużą łapówkę od prezesa Czarnych. Powiśle wygrywa i zostaje mistrzem. Żona Laguny, na której chciał się zemścić, staje się persona non grata na stadionie, bo w przerwie przekonywała prezesa Kmitę, że Laguna jest skorumpowany i „wydrukuje” ten mecz przeciwko Powiślu. Miała rację, ale nie wiedziała, że Olek Grom Junior zmieni wszystko. Teraz Kmita uważa „Łapówkę” – bo taką ksywkę miała żona Laguny – za niewiarygodną. Lagunie niechcący wyszła zemsta na żonie.

Wprawdzie przepadła mu kasa od Czarnych, to jednak dobro wraca do Laguny błyskawicznie. Otrzymuje intratną propozycję zastąpienia prezesa Czarnych. Bolo, który miał ogromne pretensje do przyjaciela, momentalnie uświadamia sobie, że dopiero teraz piłka jest po ich stronie. Gdyby Czarni wygrali tytuł, tej propozycji by nie było, bo nie doszłoby do dymisji granego przez Englerta prezesa.

Piłkarski poker – symboliczna ostatnia scena

Film kończy symboliczna, wzruszająca scena. Lagunę i Bola zaczepia ich były przyjaciel z boiska – Olek Grom. Ojciec młodego zawodnika, który właśnie został bohaterem piłkarskiej Polski. Nieradzący sobie w życiu Olek Grom senior jest żebrakiem – udaje kalekę, który stracił nogę. W tej scenie uświadamia jednak kolegów, że tak naprawdę ma dwie nogi.

Panowie jak kilkadziesiąt lat wcześniej ruszają na boisko, kopiąc sobie blaszaną puszkę. Bawią się przy tym jak dzieci, a ich popisom towarzyszy utwór jednoznacznie kojarzony z filmem Piłkarski poker, czyli „Trzej przyjaciele z boiska”. Napisaną przez Andrzeja Boguckiego piosenkę tę wykonuje Chór Czejanda.

Możemy mówić o happy endzie. Wygrywają sportowe ideały. Uczciwość triumfuje. Młody, zdolny piłkarz przesądza o losach tytułu, a najczarniejszych charakter, prezes nomen omen Czarnych przegrywa. Los wynagradza Lagunie, że nawet w ostatnim meczu kariery, który miał być dla niego drogą do zgarnięcia wielkiej kasy, postanawia gwizdać sprawiedliwie.

 

 Obstawiaj zakłady piłkarskie 

 

To też uniwersalna opowieść o męskiej przyjaźni. Kończąca scena pokazuje więź, jaka łączy Lagunę, Bola i starego Groma.

Piłkarski poker – trzej przyjaciele z boiska

Trzej przyjaciele z boiska to powszechnie kojarzona z tym filmem piosenka i zwrot-wytrych do rozważań o znaczeniu więzi zawartych w sportowej szatni. A jak w całości leci tekst tej piosenki?

Jeden rodem jest z miasta Warszawy
Drugi rodem jest z miasta Chorzowa
No a trzeci jest rodem z Krakowa
Co ich łączy i przyjaźń i sport
Trzej przyjaciele z boiska skrzydłowy bramkarz i łącznik
Żyć bez siebie nie mogą dziarscy i nierozłączni
Niejeden mecz już wygrali niejeden przegrać zdążyli
Często się rozjeżdżali lecz zawsze znów się schodzili
Stary kibic jak zwykle się dąsa
Coś tam mruczy i cały jest w pąsach
O cóż chodzi jest piękna pogoda
I trzech wiernych przyjaciół dziś gra
Trzej przyjaciele z boiska skrzydłowy bramkarz i łącznik
Żyć bez siebie nie mogą dziarscy i nierozłączni
Niejeden mecz już wygrali niejeden przegrać zdążyli
Często się rozjeżdżali lecz zawsze znów się schodzili
Kiedy cichnie już stadion po meczu
Kiedy palą się lampy pod wieczór
Znów są razem i razem śpiewają
Nim do swoich rozjadą się miast
Trzej przyjaciele z boiska skrzydłowy bramkarz i łącznik
Żyć bez siebie nie mogą dziarscy i nierozłączni
Niejeden mecz już wygrali niejeden przegrać zdążyli
Często się rozjeżdżali lecz zawsze znów się schodzili

Muzyka z filmu Piłkarski poker

Piłkarski poker to jednak nie tylko wspomniana piosenka „Trzej przyjaciele z boiska”. W warstwie muzycznej ten film również sprawdza się znakomicie, a odpowiada za nią Piotr Figiel. Któż nie kojarzy np. tego motywu, wygrywanego trochę jakby na szyjkach butelek?

Ciekawostki z filmu Piłkarski pokert

W filmie nie padają prawdziwe nazwy klubów piłkarskich. Zostały one zastąpione przez inne nazwy. Jednak zostały tak dobrane, że łatwo poznać o jaki klub w rzeczywistości chodzi. Przykładowo: Powiśle Warszawa to Legia Warszawa, Czarni Zabrze to Górnik Zabrze, Poligon Wrocław to Śląsk Wrocław (Śląsk był przecież klubem wojskowym), a Kokon Łódź to oczywiście Widzew Łódź. Inne nazwy klubów występujące w piłkarskim Pokerze to Mutra, Koks, Biała, Odlew, Oceania i Stalówka. Wyjątek stanowi wspomnienie dwóch prawdziwych, zagranicznych klubów – Realu Madryt oraz Bayernu Monachium.

 

 Obstawiaj zakłady piłkarskie 

 

Co równie ciekawe, podczas meczu decydującego o tytule mistrza kraju między Powiślem Warszawą a Kokonem Łódź w ostatnich minutach filmu, na białych koszulkach graczy Powiśla pojawia się w kilku ujęciach na zmianę emblemat Legii Warszawa i Powiśla Warszawa. Można to uznać za niedoróbkę produkcyjną twórców.

Jan Purzycki, scenarzysta Piłkarskie pokera, wspominał kiedyś przy każdej okazji o twarzy ówczesnego prezesa Polskiego Kolegium Sędziów, który po końcowym zdaniu napisów końcowych – “Wszystkie postaci i fakty są prawdziwe, ponieważ powstały w wyobraźni autorów” – siedział ponoć kilka minut oniemiały, nie mogąc dojść do siebie po tym, co zobaczył na keranie. W głowie mu się nie mieściło, że taki film nakręcono. A potem dodał – szkoda, że do mnie nie zadzwoniono, bo wtedy film byłby lepszy!

Z kolei Zaorski bawił się znakomicie, gdy na kilka tygodni przed premierą filmu zobaczył, że sędzia Michał Listkiewicz zmienił auto i kupił sobie… renault lagunę. „Listek” nie znał scenariusza filmu, więc dziwił się, gdy twórcy filmu widząc jego samochód płakali ze śmiechu.

Marian Opania opowiadał zaś, że nie chciał, by jego bliscy oglądali scenę spod stadionu w Białymstoku, gdy grany przez niego Bolo uprawia seks w samochodzie z podstawioną mu prostytutką. Mówi, że zawsze gdy była emisja filmu i zbliżała się ta scena, on odkurzał mieszkanie. Raz się jednak zagapił i córka zawołała sprzed telewizora: „Mamo, mamo, chodź zobacz, co tata robi w filmie!”.

Inna ciekawostka? Roboczy tytuł filmu „Piłkarski poker” to „Kocham piłkę”. Trzeba przyznać, że finalny tytuł pasuje dużo bardziej.

Piłkarskie poker – kultowe cytaty

Mówiliśmy, że Piłkarski poker film to dla wielu kultowy. Niezła fabuła, dobrze napisane role, świetni aktorzy i dość zabawna konwencja ujęcia trudnego tematu. To tylko niektóre mocne atuty tego obrazu. Ale nie bez znaczenia są też świetne dialogi i cytaty. Niektóre weszły do powszechnego użycia i stały się kultowe, szczególnie dla miłośników tej produkcji Zaorskiego.

Wspomnieliśmy już o „mistrza nie ma”, którym działacz PZPN wyjaśnia, że spotkanie Kokonu z Powiślem należy powtórzyć.

Inne znakomite cytaty?

Sędzia Jaskuła: „Ja jestem uczciwy. Zapłacili za 3:0 – będzie 3:0.”
Żona Grundola: „Ty mniej gorzołka pij, ty więcej trynuj, ty za granica jedziesz, ciulu ty!”
Bolo: „Panie Maniek, jutro mamy 50 baniek!”
Laguna: „Dwadzieścia lat temu to ja miałem 30 lat. Teraz mam 130.”
Laguna: „Od cudów to był taki facet, co chodził boso po jeziorze.”

Albo taki dialog:
Laguna: Grom? Jak ojciec? No i co, będziesz grał jak ojciec?
Olek Grom Junior: Jak pan, też złamię poprzeczkę.

 

 Obstawiaj zakłady piłkarskie 

 

Inne polskie filmy o sporcie

Piłkarski poker wszedł do klasyki polskiego kina sportowego i jest pozycją obowiązkową dla wielu widzów, gdy tylko pojawia się emitowany na którymś z kanałów telewizyjnych. Warto jednak przywołać kilka innych ciekawych filmów o piłce nożnej, które mogą się spodobać szerszej publice.

Jednym z takich filmów jest na pewno Boisko bezdomnych w reżyserii Kasi Adamik, z pamiętną rolą Marcina Dorocińskiego. Film jest inspirowany losami prawdziwej drużyny – reprezentacji Polski bezdomnych. Ta produkcja powstała już 15 lat temu i na pewno należy ocenić ją pozytywnie.

Wątki piłkarsko-kibicowskie towarzyszą filmowi Skrzydlate świnie w reżyserii Anny Kazejak-Dawid. Paweł Małaszyński i Piotr Rogucki grają braci, którzy są zagorzałymi fanami miejscowej drużyny. W pewnym momencie ich drogi się rozejdą.

Być jak Kazimierz Deyna, to kolejny film z piłkarskim tłem. Tutaj jednak jest to przede wszystkim obyczajowa opowieść o dorastaniu, a futbol przewija się jako motyw przewodni i tytułowy. Może nie jest to kino najwyższych lotów, ale pamiętna scena z „polską myślą szkoleniową” stała się kultowa.

Paragon gola to starszy film, który jest tak naprawdę kinową wersja serialu pt. Do przerwy 0:1, opowiadającego o losach grupki młodych chłopaków, którym marzy się sukces w „turnieju dzikich drużyn”. Tytułowy Paragon ma jednak również na głowie inne, poważniejsze problemy.

W 2021 wyszedł film Druga połowa, w którym wystąpił m.in. Grzegorz Krychowiak. Zebrał jednak fatalne recenzje i trudno polecić go, jako wartościową rozrywkę, lub coś, co w ciekawy sposób przedstawia świat sportu.

Ciekawe filmy o innych dyscyplinach sportu? Warto wspomnieć produkcję z 2020 roku pt. Mistrz, opowiadającą o trudnych losach pięściarskiego mistrza, Tadeusza Pietrzykowskiego, który trafił do obozu koncentracyjnego.

 

 Obstawiaj zakłady piłkarskie 

 

W 2022 roku w jednej z popularnych platform streamingowych pojawił się film Broad Peak, który opowiada historię życia himalaisty Macieja Berbeki i jego prób pierwszego zimowego wejścia na tytułowy szczyt Broad Peak w Karakorum.

FAQ Piłkarski poker:

1. Gdzie kręcono Piłkarski poker?

Film Piłkarski poker kręcono w kilku miastach Polski. Głównie w Warszawie, ale też w Białymstoku, Zabrzu i Łodzi.

2. Kto grał w filmie Piłkarski poker?

Główną rolę w filmie zagrał Janusz Gajos. Inni znani aktorzy, którzy wystąpili na planie Piłkarskiego pokera to Marian Opania, Jan Englert czy Olaf Lubaszenko.

3. Kto stworzył muzykę do filmu Piłkarski poker?

Za muzykę odpowiada Piotr Figiel, zaś najbardziej znana piosenka „Trzej przyjaciele z boiska” wykonywana była przez Chór Czejanda.

 

 Obstawiaj zakłady piłkarskie 

Related Articles