Skip to main content

Na zbliżających się mistrzostwach Europy nie zobaczymy w składzie reprezentacji Hiszpanii Sergio Ramosa, który jest przecież kapitanem drużyny. Tak zdecydował selekcjoner "La Furia Roja" – Luis Enrique.

UEFA pozwoliła wyjątkowo na ten turniej złożyć zespół 26-osobowy, a nie jak dotychczas 23-osobowy. Luis Enrique skorzystał z tego powiększenia tylko częściowo, powołując na nadchodzące rozgrywki 24 piłkarzy, choć miał jeszcze dwa miejsca więcej. Tłumaczył to tym, że nie chce, aby ci powołani "dodatkowo" czuli się w kadrze niepotrzebni i przede wszystkim niezadowoleni. Dlatego więc zdecydował się na poszerzenie kadry o tylko jednego zawodnika. Najwięcej komentuje się brak powołania dla kapitana tej reprezentacji – Sergio Ramosa.

Pierwszy raz w historii w reprezentacji Hiszpanii na wielkim turnieju nie znalazł się żaden piłkarz Realu Madryt. Oprócz Ramosa zabrakło tu także Nacho, który przecież w Realu Madryt rozegrał niezły sezon. Zamiast niego jest chociażby Eric Garcia, będący w Manchesterze City rezerwowym. W kadrze jest też Aymeric Laporte, który czekał cierpliwie na debiut pod wodzą Didiera Deschampsa, ale czekanie mu się znudziło, dlatego zmienił reprezentację na Hiszpanię, mimo że rozegrał mnóstwo spotkań dla kadr młodzieżowych Francji. W seniorach jednak nigdy nie zadebiutował, dlatego FIFA wyraziła zgodę na zmianę. Wiele lat spędził w Bilbao i to tam piłkarsko dojrzewał.

Luis Enrique buduje kadrę po swojemu i jego decyzje budzą sporo kontrowersji. Oprócz Ramosa i Nacho brakuje w niej także Iago Aspasa, czyli alfy i omegi z zespołu Celty Vigo, a są słabsi od niego Pablo Sarabia czy Adama Traore. Zdaniem wielu ekspertów bardziej niż Diego Llorente na powołanie zasługiwał właśnie Nacho, ale selekcjoner wziął pełną odpowiedzialność za swoje decyzje. Sergio Ramos zachował się z klasą i sam przyznał w komunikacie: – Boli mnie, że nie mogłem bardziej pomóc mojej drużynie i rep. Hiszpanii, ale w tym przypadku najlepszą rzeczą, jaką mogę zrobić, jest odpoczynek, pełna regeneracja i powrót w przyszłym roku, tak jak zawsze. Boli, że nie reprezentuję swojego kraju, ale muszę być uczciwy i szczery. Kapitan Realu uzbierał w Primera Division 638 minut, a wiosną prawie w ogóle nie grał.

Najwięcej w kadrze jest zawodników z Manchesteru City – czterech: Rodri, Ferran Torres, Eric Garcia i Laporte. Trzech z Barcy: Busquets, Alba i Pedri. Po jednym z takich klubów, jak Leeds United, Real Sociedad czy Brighton. A z Realu Madryt nikogo. Hiszpanie zagrają z nami w jednej grupie. Będzie to drugie spotkanie reprezentacji Polski na turnieju.

Related Articles