Skip to main content

Lazio przegrało ostatnio z Napoli aż 2:5, ale wciąż ma prawo realnie liczyć na awans do Ligi Mistrzów. Warunkiem jest pokonanie w dzisiejszym szlagierze ligi Milanu. Rossoneri nie mają jednak zamiaru ułatwiać rywalom zadania, tym bardziej, że sami nie mogą być jeszcze pewni powrotu do Champions League.

Po niedzielnym zwycięstwie 5:0 z Bologną drużyna Atalanty wskoczyła na pozycję wicelidera, dystansując Milan. Podopieczni Stefano Pioliego mogą wrócić za plecy Interu, ale potrzebują zwycięstwa. W przeciwnym razie będą coraz bardziej nerwowo oglądać się za siebie. Czwarty Juventus ma tyle samo punktów, a Napoli, jeśli pokona dziś na wyjeździe Torino, również dołączy Starej Damy z dorobkiem 66 oczek. Trochę dalej jest Lazio, ale ma w zapasie zaległy mecz. Doliczając te wirtualne 3 punkty Biancocelesti mieliby tylko 5 pkt straty do Juventusu czy Milanu. Doliczając kolejne 3 za dzisiejszy z Milanem, łapią kontakt. Właśnie dlatego na 5 kolejek przed finiszem, w Serie A zrobiło się bardzo gorąco. Tylko Inter jest pewny swego i tylko odlicza dni do pierwszej od ponad dekady mistrzowskiej fety.

Wydawało się, że Lazio jest w bardzo dobrej formie, o czym świadczyło pięć kolejnych zwycięstw w lidze. Weryfikacja przyszła jednak w czwartek, gdy Piotr Zieliński i spółka rozwalcowali rzymian aż 5:2. Czy podopieczni Simone Inzaghiego wrócą na zwycięski szlak? Milan na pewno jest do ogrania, a udowodniła to w środę ekipa Sassuolo, która na San Siro wygrała 2:1. Fani Milanu zaczynają się niepokoić, czy przypadkiem ich ulubieńcy w końcówkę nie złapią zadyszki, która kosztować będzie utratę Ligi Mistrzów. Powrót do niej to niewątpliwie główny cel, który przed sezonem wydawał się odrealnionym marzeniem. Ze Zlatanem Ibrahimoviciem w składzie nie ma jednak rzeczy niemożliwych (no może poza wygraniem Champions League). Teraz jednak Rossoneri muszą skupić się na ostatnich kolejkach, a terminarz wcale nie jest łatwy. Przed nimi jeszcze mecze z Juventusem i Atalantą oraz walczącymi o utrzymanie Benevento, Torino i Cagliari. No i ten dzisiejszy na Stadio Olimpico.

Sprawy Milanowi nie ułatwi na pewno fakt, że dwóch absolutnie kluczowych zawodników jest kontuzjowanych, a mówimy tu o Zlatanie Ibrahimoviciu oraz Theo Hernandezie. Brakowało ich już z Sassuolo i efekt był opłakany. W przypadku Francuza jest jednak cień szansy na to, że medycy postawią go na nogi i będzie mógł zagrać. W Lazio poza grą są Gonzalo Escalante i Luiz Felipe.

W grudniowym spotkaniu obu zespołów Milan wygrał 3:2, a zwycięskiego gola w doliczonym czasie gry zdobył rzeczony już Theo Hernandez. Początek spotkania o 20:45. Wcześniej, bo o 18:30 o swoje punkty z Torino powalczy Napoli. Najzagorzalsi sympatycy calcio mogą więc zafundować sobie mały maraton z Serie A.

Related Articles