Skip to main content

Brazylia i Argentyna już szukają dla siebie miejsca na Bliskim Wschodzie. Czas na kolejne drużyny ze strefy CONMEBOL. Nietypowo, w styczniu, dwie kolejki eliminacji, po których możemy poznać nowych finalistów katarskiego mundialu.

Futbol reprezentacyjny w styczniu kojarzy nam się ze zgrupowaniami ligowców w Tajlandii. Jednak teraz cały świat gra o stawkę. W Afryce PNA, a na pozostałych kontynentach – poza Europą – batalia o mundial. Nie inaczej w Ameryce Południowej, gdzie każda ekipa zagra po dwa mecze. Póki co znamy dwóch finalistów, a po styczniowo-lutowym zgrupowaniu kadr prawdopodobnie dołączy jedna reprezentacja.

Wszystkie mecze ważne
Najlepszym argumentem za śledzeniem tych eliminacji jest fakt, że wszystkie mecze mają stawkę! Chile z Argentyną będzie kluczowe dla gospodarzy. Kolumbia – Peru będzie pojedynkiem na skraju bezpośredniego awansu i baraży, czyli jest się o co bić. Urugwaj chce pokonać sąsiada z Paragwaju, zbliżyć się do awansu i pozbyć jednego z rywali w walce o niego. Nawet starcie Wenezueli z Boliwią będzie o stawkę. W końcu ci drudzy mają 15 punktów i tylko dwa oczka do 4. i 5. miejsca.

Na początek mecz Ekwador – Brazylia. Zdecydowanie hit 15. kolejki. Do Quito przyjeżdżają Canarinhos, którzy jako pierwsza drużyna na świecie zapewniła sobie awans do mundialu. El Tri też są bliscy tego osiągnięcia. Trudno sobie nawet wyobrazić sytuacje, w której Ekwador miałby nie pojechać do Kataru. Sześć punktów nad czwartym i piątym miejscem to spora zaliczka. Tym bardziej że ekipy za nimi będą grały z prowadzącym duetem, ale również między sobą. Krótko mówiąc Ekwador lada moment powinien dołączyć do grona finalistów.

Brazylia, mimo zapewnionego awansu, traktuje zgrupowanie w styczniu bardzo poważnie. Najlepszy przykładem decyzja Tite. Real Madryt chciał zwolnienia czterech jego piłkarzy na mecz Pucharu Króla w przyszłym tygodniu. Jednak Eder Militao, Casemiro, Vinicius i Rodrygo są potrzebni na kadrze. Wobec tego będą do końca i bez taryfy ulgowej na spotkanie z Paragwajem w Belo Horizonte. 

Daleko, ale z szansami
Real Madryt nie uzyskał także zwolnienia Fede Valverde. W jego przypadku to było do przewidzenia. Trudno się bowiem dziwić Diego Alonso. W Urugwaju pali się! Dopiero siódme miejsce na tym etapie to bardzo słaby wynik. Dodajmy do tego fakt, że przegrali cztery ostatnie mecze. O ile dwie porażki z Argentyną i jedna z Brazylią można zaakceptować, o tyle górskie 0:3 w Boliwii musiało boleć. Teraz jedynym plusem dla nich jest fakt, że nie będą musieli grać przeciwko czołowej trójce eliminacji. To może być ich przewaga.

Poważne przygotowania
Chilijczycy także rozumieją powagę sytuacji. O ile piłkarze do gry wejdą dopiero dzisiaj w nocy, kilkanaście godzin wcześniej do gry weszły służby tego kraju. Piłkarze Argentyny przylatujący do Santiago, mieli ogromne kłopoty na lotnisku. Bardzo długa procedura sprawdzania paszportów covidowych, przedłużające się testy oraz wielokrotne sprawdzanie bagażu. To wszystko można wytłumaczyć kwestiami bezpieczeństwa. Znając jednak latynoskie podejście, raczej przypadku nie było i kadra Argentyny miała zostać nieco wyprowadzona z równowagi oraz wymęczona kwestiami formalnymi.
 

Mecze w Unibet TV
Dobra informacja dla kibiców w Polsce jest taka, że wszystkie spotkania można oglądać w streamach na żywo dzięki Unibet TV. Wystarczy posiadać aktywnego konto gracza i można bez problemu odpalić na komputerze lub urządzeniu mobilnym mecz z Leo Messim, Luisem Suarezem czy Neymarem w akcji. Listę transmisji Unibet TV znajdziesz TUTAJ.

Related Articles