Podczas gdy wielu Polaków jesienią walczy, by uniknąć przeziębienia i kataru, piłkarze w całej Europie właśnie rozpoczynają jesienną sesję eliminacji MŚ Katar 2022. Polaków w tej przerwie czekają trzy mecze, a pierwszy jutro. Jednak już rozegranych zostanie aż 13 spotkań kwalifikacyjnych.
Niemal wszystkie rozpoczną się o 20:45, ale piłkarscy hipsterzy już o 16:00 mogą włączyć sobie transmisję meczu Kazachstan – Ukraina w grupie D. Zdecydowanym faworytem tej grupy są Francuzi, którzy w marcu stracili punkty w meczu z Ukrainą, a potem dwa razy wygrali. Dziś mistrzowie świata zmierzą się z Bośnią i Hercegowiną. W pięciozespołowej grupie pauzują tym razem Finowie, którzy jak do tej pory – podobnie jak Ukraina – wyłącznie remisowali.
Ciekawie jest w grupie A, gdzie w marcu Serbowie zremisowali z Portugalczykami, po pamiętnym błędzie sędziego, który nie uznał prawidłowej bramki Cristiano Ronaldo na 3:2. Obie drużyny mają po 7 punktów i są najbliżej Kataru. Luksemburg, Irlandia i Azerbejdżan raczej się nie liczą. Portugalczycy zagrają dziś z Irlandią, a Luksemburczycy z Azerami. Serbowie mają wolne od gry o punkty – czeka ich test-mecz, notabene z Katarem.
Od sporego trzęsienia ziemi zaczęła się rywalizacja w grupie G, gdzie na dzień dobry Turcja rozbiła Holandię 4:2. Potem ekipa spod znaku półksiężyca 3:0 wygrała także z Norwegią na wyjeździe i nawet remis z Łotwą nie zmienił wysokiej oceny, jaką należało wystawić Turkom. Wielu widziało w nich czarnego konia Euro 2020, ale rzeczywistość była zgoła odmienna. Dziś Turcja zagra u siebie z Czarnogórą. Holendrów czeka wyjazdowa batalia z Norwegami – wydaje się, że to dziś jeden z hitów dnia. Czarnogóra, Norwegia i Holandia po trzech kolejkach mają po 6 punktów, a Turcja 7. Łotwa i Gibraltar się nie liczą.
Wyrównana jest także grupa H, gdzie dziś inny bardzo ciekawy mecz – Rosja vs Chorwacja. Jedni i drudzy nie zawojowali Euro, choć lepsze wrażenie po sobie pozostawili wicemistrzowie świata. Teraz jednak walka o kolejny mundial nie będzie bułką z masłem, bo w grupie są także Słowacja, Słowenia (dziś ich bezpośredni mecz), a do tego Cypr i Malta (także zagrają ze sobą dziś wieczorem).
Gra dziś także grupa F, w której niekwestionowanym liderem po marcowej sesji gier jest Dania. Ekipa Kaspera Hjulmanda wygrała trzy mecze, notując bilans bramkowy 14:0. Duńczycy pokonali kolejno Izrael, Mołdawię i Austrię – tylko ten drugi mecz rozgrywając na własnym terenie. Dziś półfinaliści ostatniego Euro zmierzą się ze Szkocją, która po trzech meczach ma 5 punktów. Austrię czeka wyjazd do Kiszyniowa, a Izrael zagra na Wyspach Owczych.
Kolejna porcja meczów eliminacyjnych już jutro – w tym także mecz Polski. W piątek dzień przerwy, a w sobotę i niedzielę kolejne emocje. W poniedziałek znów dzień przerwy, a we wtorek i środę trzecia wrześniowa kolejka. Znajdziemy się już za połową eliminacji – do rozegrania pozostaną po dwie kolejki w październiku i listopadzie.
