Skip to main content

Steven Gerrard wrócił do Premier League, tym razem w roli menadżera. Zajął stanowisko w Aston Villi po tym, jak zwolniono tam Deana Smitha. Gerrard przez ponad trzy lata prowadził Glasgow Rangers.

Ciekawie będzie zobaczyć Stevena Gerrarda w Premier League. Jego trzyletnią kadencję w Rangersach można potraktować pozytywnie. Po dziesięciu latach panowania Celtiku – legendarny zawodnik Liverpoolu zrzucił ich z tronu. W spektakularny sposób wygrał szkocką Premiership, nie odnosząc żadnej porażki. Zespół Glasgow Rangers prowadził w lidze od trzeciej kolejki i fotelu lidera nie oddał do końca sezonu. 102 punkty, bilans bramkowy +79, 25 punktów przewagi nad wielkim rywalem, trzykrotne pokonanie ich w lidze (z czego raz 4:1), ofensywny styl gry i ciekawa drużyna – to spuścizna Gerrarda w Rangersach. W tym kapitalnym sezonie trochę tylko nie wyszło w Europie, gdzie szkocki klub odpadł w 1/8 finału ze Slavią Praga.

Na ten moment Gerrard zostawił drużynę na pierwszym miejscu w tabeli i z czterema punktami przewagi nad Celtikiem. Podczas swojej kadencji sprowadził do Glasgow kilku ciekawych i doświadczonych w Premier League piłkarzy, jak Steven Davis, John Lundstram czy Juninho Bacuna i zbudował z nich podstawę zespołu w oparciu o taktykę 4-3-3. Najbardziej w oczy rzuca się to, że głównym piłkarzem jest… prawy obrońca, czyli James Tavernier, który już po 11 kolejkach ma w szkockiej lidze trzy bramki i… osiem asyst! W poprzednim miał 11 bramek i 9 asyst. Gerrard zdobył z tym klubem upragniony tytuł po ciężkich czasach. Pamiętamy przecież, że Rangersów zdegradowano, a Celtic rządził w lidze przez 10 lat.

Po pięciu porażkach z rzędu z pracą pożegnał się Dean Smith. Aston Villa z ciekawej drużyny, która była w stanie ogolić Liverpool 7:2 stała się w tym sezonie przeciętniakiem – już bez Grealisha, ale za to z nowymi nabytkami jak Bailey, Ings czy Buendia – nie jest tak efektownym zespołem. "The Villans" zajmują 16. miejsce w Premier League i mają tylko dwa punkty przewagi nad strefą spadkową. Steven Gerrard ma to wszystko spróbować naprawić. Mógł już prowadzić Newcastle w sezonie 2019/20 po odejściu Rafy Beniteza, ale wtedy z tej szansy zrezygnował, rozwijając swój projekt w Rangers. Dziś jest już na innym etapie kariery.

Na prawej obronie w Aston Villi gra Matty Cash, a najważniejszym zawodnikiem w taktyce Gerrarda, jak już zostało wspomniane wyżej, był prawy obrońca. Nowy zawodnik reprezentacji Polski może się więc spodziewać dodatkowych rozmów z nowym menadżerem, jeśli ten będzie chciał podobny pomysł wprowadzić w nowym klubie. A może w zimowym okienku spróbuje wyciągnąć swojego ulubieńca z ligi szkockiej? To już nie byłaby tak radosna wiadomość dla Matty'ego. Pożyjemy i zobaczymy.

Related Articles