
14 kwietnia 2023 roku powinien zostać nazwany “dniem Szymańskich”. Nie tylko Sebastian przypieczętował mistrzostwo kraju, ale zrobił to też Damian. Jego AEK Ateny został mistrzem Grecji. Damian Szymański zdobył z Volos F.C. ostatnią bramkę w meczu, tę na 4:0.
Liga grecka w ostatnich latach została totalnie zdominowana przez Olympiacos, który nabił aż trzy bardzo długie serie – siedem mistrzostw z rzędu, jeszcze jedno siedem mistrzostw z rzędu i pięć z rzędu. Bardzo rzadko ktoś był w stanie ich wyprzedzić. W sezonie 1996/97 Olympiacos zdobył ligowy tytuł numer 26 w historii, a dziś ma ich już na koncie… 47. Ten sezon jest dopiero piątym, od tamtego czasu, w którym ktoś był w stanie poskromić Czerwono-Białych. Dwa razy był to Panathinaikos, dwa razy AEK i raz PAOK FC. Po rundzie zasadniczej AEK zajmował drugą pozycję, ale do liderów z Panathinaikosu tracił tylko dwa punkty, więc wszystko było możliwe…
W Grecji mamy rundę zasadniczą oraz rundę play-off, do której trafia TOP6 i rozgrywa jeszcze 10 kolejek między sobą. Nie ma żadnego dzielenia punktów na pół i tym podobnych kombinacji, po prostu punkty z drugiej fazy są dodawane do tych z pierwszej. AEK w tych ostatnich 10 kolejkach grał znakomicie i ani razu nie przegrał. Siedem zwycięstw i trzy remisy pozwoliły na wyprzedzenie Panathinaikosu, który totalnie zawalił końcówkę, nie potrafiąc wygrać w żadnym z czterech ostatnich meczów. AEK wskoczył na pozycję lidera na dwie kolejki przed końcem. Wygrał ważny mecz z Arisem na wyjeździe, a tytuł przyklepał z najsłabszym w grupie mistrzowskiej Volos F.C. Zespół ten zajął szóste miejsce i przegrał aż dziewięć spotkań w play-offach. Jedyny remis wywalczył z… Panathinaikosem. To też wymowne i pokazuje jak “Koniczynki” zawaliły tę fazę.
Damian Szymański w AEK-u gra od 2020 roku i jest ważnym zawodnikiem zespołu. Pełni nawet rolę wicekapitana. Najpierw był wypożyczony z Achmata Grozny, a po pół roku został wykupiony za 1,3 mln euro. Kontrakt z Grekami ma do 2027 roku, bo niedawno go przedłużył. Bramek za dużo nie zdobywa, ale nie do niego należą takie obowiązki. Ta z Volos F.C była jego dopiero drugą w sezonie. Zamknął akcję na długim słupku, celnie uderzył z główki i dobrze wykorzystał dośrodkowanie. Ustalił tym samym wynik spotkania na 4:0. Szymański przypieczętował mistrzostwo. Ma jeszcze wielką okazję na podwójną koronę. AEK zmierzy się z PAOK-iem w finale Pucharu Grecji 24 maja. W barwach nowego mistrza Grecji gra kilku zawodników znanych w Europie. Przede wszystkim jest to wicemistrz świata, chorwacki środkowy obrońca Domagoj Vida. To on rozegrał najwięcej minut. Ale grają tu także Nordin Amrabat, Djibril Sidibe i Steven Zuber.
To, że Damian Szymański ma taką mocną pozycję w drużynie mistrza Grecji, może nas cieszyć w kontekście kadry Polski, bo akurat środek pomocy nie jest naszym mocnym punktem. Szymański dotychczas zagrał w reprezentacji w 12 spotkaniach i zdobył dwie bramki – bardzo ważną z Anglią na Stadionie Narodowym, która dała remis oraz tę na otarcie łez z Czechami. W ostatnich eliminacjach wchodził z ławki rezerwowych na kilka minut – właśnie z Czechami i tak samo z Albanią.