Skip to main content

To będzie jeden z najgorętszych transferów nadchodzącego okienka. Wilfredo Leon potwierdził, że ten sezon jest jego ostatnim w barwach Sir Safety Perugia. Niewykluczone, że Leona zastąpi inny reprezentant Polski – Aleksander Śliwka.

O odejściu Wilfredo Leona z Sir Safety Perugia mówiło się już od kilku tygodni. Media na Półwyspie Apenińskim informowały, że zawodnik po wygaśnięciu umowy może opuścić klub. Leon jest siatkarzem Perugii od 2018 roku i zarazem jedną z jej największych gwiazd. Może też pochwalić się mianem jednego z najlepiej opłacanych siatkarzy na świecie. Gazeta “La Nazione” poinformowała, że Perugia chętnie zrezygnuje z dużego kontraktu Leona i w jego miejsce ściągnie Aleksandra Śliwkę. Leon w ciągu tych sześciu lat wywalczył dwukrotnie Puchar Włoch (2019, 2022), czterokrotnie Superpuchar Włoch (2019, 2020, 2022, 2023), dwukrotnie Klubowe Mistrzostwo Świata (2022, 2023). Do tej pory nie udało mu się z Perugią sięgnąć po najważniejsze trofeum na europejskiej arenie, czyli Ligę Mistrzów. Z kolei na krajowym podwórku miało być mistrzostwo Włoch, a trzykrotnie skończyło się “tylko” na srebrnym medalu (2019, 2021, 2022).

To właśnie Leon miał być liderem, który pociągnie zespół do największych triumfów. W końcu był czterokrotnym triumfatorem Ligi Mistrzów. To, co osiągnął z drużyną, nie do końca jest spełnieniem oczekiwań prezesa Gino Sirciego. “Uwolnienie” się od Leona znacząco odbuduje budżet klubu. Do sprawy w programie “Złoty Set” w Umbria TV odniósł się sam zawodnik. Leon potwierdził, że w następnym sezonie na pewno nie będzie bronił barw Perugii. Tajemnicą jednak pozostaje, jaki będzie jego następny przystanek. – Gdzie widzę siebie za rok? Tam, gdzie będę miał szansę stworzyć nową historię. Z pewnością będę pisał jeszcze jej kolejny rozdział. A czy stanie się to w innym miejscu? Tak – powiedział. Aktualnie Wilfredo nadal walczy z kontuzją kolana i nie wiadomo, czy uda mu się wrócić do gry jeszcze w tym sezonie. – Nie wiem, kiedy to nastąpi. Pojawię się na boisku, gdy Bóg tak zdecyduje i gdy stan mojego ciała na to pozwoli. Jak się czuję? Dobrze. Robię wszystko, co w mojej mocy, aby być w stanie grać między środkiem, a końcem mistrzostw – skomentował siatkarz.

Przed przejściem do Perugii Wilfredo bronił barw Zenitu Kazań. W Rosji spędził cztery lata i to był bardzo owocny czas. Czterokrotnie wywalczył mistrzostwo kraju (2015, 2016, 2017, 2018), Ligę Mistrzów (2015, 2016, 2017, 2018), Puchar Rosji (2014, 2015, 2016, 2017), trzykrotnie Superpuchar Rosji (2015, 2016, 2017) oraz Klubowe Mistrzostwo Świata (2017). Przez trzy sezony z rzędu Leon wraz z Zenitem sięgnął po poczwórną koronę. W kuluarach mówi się, że czołowe polskie kluby zainteresowane są zakontraktowaniem Polaka. Wiadomo jednak, że żaden zespół z PlusLigi nie jest w stanie zaoferować pensji nawet w połowie zbliżonej do tej co miał w Perugii. “Przegląd Sportowy” w ubiegłym roku wyliczył, że Leon otrzymuje za rok gry we Włoszech ok. 6 mln. złotych. Według doniesień Polsat News, znani, utytułowani zawodnicy PlusLigi otrzymują około 40 tys. złotych miesięcznie. Uważamy, że gra Leona w PlusLidze jest bardzo prawdopodobna, ale dopiero przed samym zakończeniem kariery.

Related Articles