Sezon 22/23 zbliża się do finiszu. Przed nami jeszcze tylko dwie kolejki. Miniony weekend nieco zagmatwał sytuację na dole tabeli, gdzie poważnym kandydatem do spadku stała się Wisła Płock. Pora na blotki i asy.
BLOTKI
Pavol Stano – trener Wisły Płock fatalną serię i jeszcze gorszą grę Nafciarzy wiosną prawdopodobnie przypłaci utratą stanowiska. W sumie trudno się dziwić. Wisła była w czołówce tabeli na półmetku. Długo liderowała. Dziś jej spadek stał się bardzo realny. Coś ewidentnie wymknęło się spod kontroli trenera, zwłaszcza że drużyna nie przeszła zimą żadnej kadrowej rewolucji. A jeszcze niedawno niektórzy widzieli Stano w roli… selekcjonera reprezentacji Polski. Kilka miesięcy to w futbolu wieczność.
Jakub Rzeźniczak – w kluczowym dla Wisły Płock meczu ze Śląskiem Wrocław były reprezentant Polski zagrał słabiutko, a na dodatek dostał czerwoną kartkę. Przy okazji gadał do sędziego Frankowskiego jakieś bzdury. Niestety, to nie pierwszy raz, gdy Rzeźniczak pokazuje twarz piłkarskiego dzbana.
Mecz (?) Stal Mielec vs Lechia Gdańsk – arcypaździerz. Zaprzeczenie piłki nożnej. Antyreklama ligi. Po tym zestawie drużyn nie spodziewaliśmy się za wiele – to oczywiste. Ale to już przesada. Obie drużyny grały jakby za karę, a jeden celny strzał przez całe 90 minut to najlepszy komentarz. Kto zdecydował się w niedzielne południe na seans z Ekstraklasą, temu szczerze i serdecznie współczujemy. Wynik? Oczywiście 0:0. Tyle dobrego, że jednej z tych drużyn w przyszłym sezonie w lidze już nie będzie. W sumie szkoda, że nie obu.
ASY
Jan Urban – przejął Górnik Zabrze w newralgicznym momencie i wyprowadził drużynę na prostą. Górnik wygrał już pięć meczów z rzędu i z drużyny zagrożonej spadkiem, obecnie stal się 6. siłą ligi. Wyżej są tylko Raków, Legia, Pogoń, Lech i Piast. Ktoś, kto odpowiada za wcześniejsze zwolnienie Urbana i zatrudnienie Gaula, dziś powinien za tamtą decyzję stracić robotę.
Erik Exposito – kilka tygodni temu trener Jacek Magiera wypowiedział się o Exposito bardzo niepochlebnie i nakazał mu zrzucić nadwagę. Hiszpan szybko wziął się za siebie i szybko wrócił do składu. Co najważniejsze – pokazał, że umiejętności przemawiają za nim. W meczu z Wisłą Płock Exposito zaliczył trzy asysty, czyli asystował przy każdej z bramek dla wrocławian. Przed Śląskiem bardzo istotny mecz z Miedzią Legnica. 26-latek może być w tym spotkaniu kluczem do zwycięstwa.
Bartosz Slisz – tego zawodnika kojarzymy głównie z gry defensywnej i mało kreatywnej. Podania w poprzek, do najbliższego kolegi. W wygranym 5:1 meczu z Jagiellonią pokazał zupełnie inną twarz. Grał z polotem i finezją. Pozwalał sobie na efektowne dryblingi, zagrania piętą, zanotował dwie asysty. Czyżby 24-latek sygnalizował reprezentacyjne aspiracje? Gdy popadł w ligą przeciętność spadł z radarów kadry narodowej, ale ten występ pokazał, że w Sliszu drzemie spory potencjał. Szkoda, że tak rzadko wykorzystywany.