To były błyskawiczne eliminacje, które udało się zamknąć w jednym roku kalendarzowym. Do rozegrania pozostały już tylko przyszłoroczne baraże. Zagrają w nich Polacy. Niestety, przegrywając z Węgrami biało-czerwoni stracili rozstawienie i pierwszy baraż zagrają na wyjeździe. Spójrzmy po krótce na wszystkie grupy.
Grupa A zakończyła się niespodzianką. Serbia pokonała Portugalię w bezpośrednim meczu i awansowała na mundial, a Cristiano Ronaldo, Bruno Fernandes i spółka będą przeciskać się przez wąskie sito barażowe. To będzie jeden z potencjalnych rywali dla Polaków.
W grupie B mocno na Hiszpanię naciskała Szwecja, ale końcówka należała do La Furia Roja. Hiszpanie wygrali bezpośredni mecz ze Szwedami, a ci potknęli się także na Gruzji. Mimo wszystko reprezentacja Trzech Koron zachowała rozstawienie i zagra na swoim terenie półfinał barażowej walki o Katar 2022.
Druga poważna niespodzianka tych eliminacji to brak awansu Włochów. Mistrzowie Europy w ostatniej kolejce zaledwie zremisowali bezbramkowo z Irlandią Północną, a Szwajcaria wykorzystała sytuację, wysoko ogrywając Bułgarów. Tym samym to Helweci jadą na mundial, a Włosi czekają na 26 listopada i losowanie par barażowych. Kolejny potencjalny rywal biało-czerwonych.
Bez porażki przez rywalizację grupową przeszła Francja. Trójkolorowi zremisowali trzy mecze, ale bardzo pewnie wygrali swoją grupę, dystansując Ukrainę o 6 punktów. Co jednak najciekawsze, Ukraińcy także nie przegrali ani razu. Zanotowali bilans 2-6-0. Dwanaście oczek na koncie nie daje jednak rozstawienia.
Do grona niepokonanych drużyn dorzućmy Belgię. Czerwone Diabły zanotowały raptem dwa remisy, a resztę spotkań wygrały. Do tego Lukaku i spółka wykazali się świetną skutecznością, strzelając aż 25 bramek w 8 meczach. Wczorajszy remis z liderem grupy zapewnił Walii 2. miejsce. Smoki rzutem na taśmę wskoczyły do najlepszej szóstki barażowiczów, wyprzedzając Orły Sousy.
Grą reprezentacji Danii już się zachwycaliśmy, a w tym miejscu warto odesłać jeszcze do sporego materiału na temat duńskiego futbolu – KLIKNIJ. W ostatniej kolejce Duńczycy mogli już sobie pozwolić na odpuszczenie i nie skończyli eliminacji z idealnym bilansem 10-0-0. Porażka ze Szkocją niewiele zmieniła. Szkocja wydaje się potencjalnie najłatwiejszym z rozstawionych w barażach drużyn.
Nie bez trudu awans z grupy G uzyskali Holendrzy. Oranje w ostatniej kolejce rywalizowali z Norwegią, osłabioną brakiem kontuzjowanego Erlinga Haalanda. Bramki w końcówce strzelone przez Bergwijna i Depay’a pozwoliły Holandii wygrać 2:0. Norwegia tym samym na MŚ nie zagra, bo drugie miejsce w grupie udało się wywalczyć Turkom. Ci pokonali 2:1 Czarnogórę, choć zaczęło się od prowadzenia rywali. Turcja nie jest jednak rozstawiona, więc w pierwszym barażu na pewno nie będzie rywalem Polaków.
W niedzielę Chorwacja wygrała kluczowy bój o awans do Kataru. Wicemistrzowie świata 1:0 pokonali Rosję. Remis satysfakcjonował Sborną, która długo się broniła, utrzymując 0:0. W końcu jednak napór Hrvatskiej przyniósł samobójczą bramkę Rosji. Tym samym Rosjanie jako rozstawiony zespół zagrają w barażach.
Grupę I możemy pominąć, bo jej wyniki znamy doskonale – to nasza grupa, w której tak bardzo pokpiliśmy sprawę na finiszu.
Zostaje jeszcze grupa J. Niemcy Hansiego Flicka już na samym początku eliminacji zaliczyli niespodziewaną porażkę z Macedonią Północną, ale były to pierwsze i jedyne stracone punkty przez Die Mannschaft. Mistrzowie z 2014 roku wygrali grupę, a dla Macedończyków tamte trzy oczka okazały się kluczowe, bo udało im się zająć 2. miejsce, minimalnie wyprzedzając Rumunię. Macedonia byłaby wymarzonym rywalem dla Polski, gdybyśmy tylko byli wśród sześciu rozstawionych zespołów. Ale nie będziemy.