
Rosjanie wracają do rozgrywania „Meczu Gwiazd”. W tym roku drużyna złożona z najlepszych siatkarzy Rosji zmierzy się z ekipą czołowych zawodników zagranicznych grających w Superlidze. Wśród graczy nominowanych do udziału w tym spotkaniu znalazł się reprezentant Polski Bartosz Bednorz.
Bartosz Bednorz w kwietniu 2020 roku przeniósł się z włoskiej Leo Shoes Modeny do rosyjskiego Zenita Kazań. Dotychczas w barwach nowego zespołu zdobył Puchar oraz Superpuchar Rosji. Tamtejsze media spekulowały, że po zakończeniu sezonu będzie chciał wrócić na włoskie parkiety. Jednak z początkiem tygodnia klub poinformował, że polski przyjmujący przedłużył kontrakt na sezon 2023/2024. Sam zainteresowany za pośrednictwem mediów społecznościowych potwierdził także tą wiadomość: „Jestem dumny, że jestem częścią tego zespołu, więc zdecydowałem się przedłużyć mój kontrakt na kolejny sezon w Kazaniu. Nigdy nie byłem tak zmotywowany, aby przywrócić ten klub z powrotem na właściwe miejsce, które ta drużyna powinna osiągać z tymi chłopakami. Droga przed nami nie jest łatwa, ale wierzę, że razem możemy zdobyć szczyty!” W aktualnych rozgrywkach ligowych Zenit wygrał 16 z 17 meczów i zajmuje pierwsze miejsce w tabeli z przewagą 11 punktów nad drugim Nowosybirskiem. Ostatnie mistrzostwo Rosji ekipa z Kazania zdobyła w sezonie 2017/2018.
Z racji tego, że Bartosz Bednorz w obecnym sezonie spisuje się dobrze, został nominowany do udziału w „Meczu Gwiazd”. Wydarzenie to po raz ostatni odbyło się w 2014 r. W tym roku mecz zostanie rozegrany 12 kwietnia w Biełgorodzie. Siatkarze będą rywalizować na parkiecie Areny Biełgorod, która może pomieścić ponad 10 tysięcy kibiców. Spośród nominowanych zawodników zostaną wybrane dwie czternastoosobowe drużyny. Jedna będzie się składała z rosyjskich siatkarzy, a druga z obcokrajowców. Wybór zawodników nie będzie taki oczywisty, najpierw na kandydatów zagłosują trenerzy z drużyn grających w Superlidze, przedstawiciele mediów oraz związku. Sztaby szkoleniowe obydwu zespołów otrzymają po jednej dzikiej karcie i będą mogły dobrać do składu dowolnego zawodnika. Dodatkowo pojawią się dwaj siatkarze, których nazwiska do ostatniej chwili nie będą ujawnione. Trochę to skomplikowane, nie można było prościej?
Wcześniej już kilku Polaków wzięło udział w tej siatkarskiej zabawie. W 2013 r. byli to: Łukasz Żygadło i Bartosz Kurek, którzy stanęli po przeciwnych stronach siatki, a wcześniej dwukrotnym uczestnikiem tej imprezy był Łukasz Kadziewicz (2010 i 2011). W 2014 roku w gronie zawodników nominowanych do „Meczu Gwiazd” znalazł się przyjmujący Fakieła Nowy Urengoj Michał Winiarski, ale ostatecznie nie został wybrany do żadnego z zespołów. Czy Bartosz Bendorz podzieli losy Winiarskiego? A może będzie jak Żygadło, Kurek czy też Kadziewicz? Łatwo miał nie będzie, ponieważ ma solidnych przeciwników. Oto inni siatkarze grający na pozycji przyjmującego kandydujący do ekipy zagranicznych gwiazd: Nicolas Marechal (Francja, Ural Ufa), John Gordon Perrin (Kanada, Lokomotiw Nowosybirsk), Tine Urnaut (Słowenia, Zenit Petersburg), Nemanja Petrić (Serbia, Biełogorje Biełgorod), Ilia Kowalow (Ukraina, Gazprom-Jugra Surgut), Marko Ivović (Serbia, Dinamo-LO), Todor Skrimow (Bułgaria, Jenisiej Krasnojarsk), Jan Jereszczenko (Ukraina, Jenisiej Krasnojarsk).
W Polsce swego czasu także odbywał się „Mecz Gwiazd” (2008/2009 oraz 2009/2010). Jednak szybko zrezygnowano z tej imprezy, tłumacząc się zbyt napiętym terminarzem. Obydwie imprezy odbyły się w Warszawie. W pierwszym roku zmierzyły się polskie i zagraniczne gwiazdy męskiej siatkówki wybrane przez kibiców w głosowaniu internetowym, natomiast za drugim razem starły się drużyny z „Północy” i „Południa”.